|
magic_affection.moblo.pl
mamy blizny w sercach które bawią Cie w ten czas kiedy ten świat po zmroku uzależnia jak w opium Nas .
|
|
|
mamy blizny w sercach, które bawią Cie w ten czas kiedy ten świat, po zmroku uzależnia jak w opium Nas .
|
|
|
jak wiara we mgle, nasze myśli, to zbrodnia .
|
|
|
Minął czasu szmat, wiesz mimo upływu lat wciąż brakuje mi tych wspólnych godzin .
|
|
|
samotność to taka straszna trwoga. Nie daje nic, każe iść i nie kochać, każe nie czuć nic tylko dni w nogach. Chce być z nim, igła daje krzyk, prowadź .
|
|
|
życie, życie, co marzycieli wiesza .
|
|
|
nie wiem, chyba już nie potrafię kochać, albo gniew ukrył gdzieś miłość w Twoich oczach .
|
|
|
I wybiegam po zmroku, szukając śladów Twoich kroków, a Ty stoisz w progu z oczami pełnymi łez. A ja kocham Cię i ja wiem, że Ty wiesz .
|
|
|
Nie chce Cie znać już, nie chce Cie widzieć, Nie chce słyszeć gdy łkasz, i zapomnieć o świcie. Dziś palę twe szkice, płynie łza przez policzek, Nim policzę do trzech, znikniesz TY i odbicie TWE .
|
|
|
wewnątrz czuje zamach na, pewność siebie .
|
|
|
rap to zbrodnia na moje, anatomia miłości, samotność we Dwoje, ta... Pochodna całości, jakby ruch planet, nagle gasł mi pod stopą, jak niedopałek .
|
|
|
Cały słodki syf odpalali jednym haustem. Ciepłym haustem swoich oddechów i warg. Pełni wad, wiesz ale pewni siebie ponad świat. I co nam to dało? Chce marny skrawek z nim a nie luksusową całość. Wybacz, pare pięknych lat to mało .
|
|
|
samotność nie jest w stanie jej przytulićć ...
|
|
|
|