 |
Twój obraz wytatuowany na moich źrenicach ; *
|
|
 |
są takie kawałki, przy których po prostu ciężko mi jest złapać oddech. wspomnienia robią swoje.
|
|
 |
A gdy połknęła dwudziestą piątą tabletkę i zapiła dwudziestym piątym łykiem wódki , on zadzwonił i oznajmił jej , że chce spędzić z nią resztę swojego życia..
|
|
 |
nie lubię być ograniczana, więc tego nie rób. zniosłam to raz, drugi, trzeci - ale kolejnych nie zniosę. ja jestem niezależną osobą - cokolwiek by się nie działo. tak więc zapamiętaj to sobie, dla własnego dobra.
|
|
 |
kiedyś przyjaciele. dzisiaj przechodzą obok siebie z pogardą.
|
|
 |
wkurwienie ma u mnie poziom przekraczający wykres gdy nie odzywasz się drugi tydzień.
|
|
 |
szkoda, że nie pamiętasz tego, co ja pamiętam.
|
|
 |
a mój 'super boy ' okazał się znów draniem .
|
|
 |
dotknij mnie a poczuję, że Ciebie mam.
pocałuj mnie a to już będzie znak, że pragniesz.
|
|
 |
To było w czasach kiedy rap nie kojarzył się z lansem.
|
|
 |
Mężczyzna zakochuje się tak, jakby spadł ze schodów - to po prostu wypadek.'
|
|
 |
-I wiesz co? - spojrzała na swoje odbicie w lustrze nieprzytomnym wzrokiem. -Od dziś to wszystko pierdolę. - Kiwnęła głową i rozbiła lustro butelką whisky. A potem zaczęła żyć.
|
|
|
|