Jeśli otwiera się w niej wielki lęk, wielki smutek, rozpacz, tęsknota, coś trudnego, coś bardzo bolesnego, coś, czego jeszcze nigdy dotąd w takim natężeniu nie doznała, to oznacza, że poczuła się na tyle duża i silna, że jej kochany organizm mógł jej przysłać taki mocny sygnał, by wiedziała, że go udźwignie… Czyli o dziwo, im bardziej boli, tym lepiej, i to jest jedno z podstawowych praw jej rozwoju…
|