|
magdapolak1998.moblo.pl
siadał na przeciwko obejmując mnie nogami łapał moje dłonie w swoje i kazał mi opowiadać jak spędziłam te godziny podczas których się nie widzieliśmy. słuchał tego m
|
|
|
siadał na przeciwko obejmując mnie nogami, łapał moje dłonie w swoje i kazał mi opowiadać jak spędziłam te godziny, podczas których się nie widzieliśmy. słuchał tego mojego pierdolenia o łażeniu z psem, obieraniu ziemniorów, sprzątaniu, moich nieudolnych próbach gotowania i innych pierdołach. opowiadałam jak zawsze przesadnie gestykulując, ale wystarczyło, że w ten specyficzny sposób zaczął dotykać mojego nagiego uda albo dłoni, a ja zapominałam języka w gębie. patrząc na niego, mającego twarz kilka centymetrów od mojej z lekko rozchylonymi ustami i przeszywającym spojrzeniem zaczynałam jąkać się jak ostatnia popaprana i zapominałam o czym mówię. wtedy najczęściej pytał : 'i co kochanie jeszcze robiłaś ?' po tym pytaniu nachylał się nade mną i ustami muskał szyję, najpierw delikatnie, ale od tego cholerstwa w opowiadaniu myliłam psa z mamą, ziemniaki z mandarynkami i nie mogłam się skupić na żadnym zdaniu. skurczybyk nieźle na mnie działał.
|
|
|
kiedy dorosłam? kiedy po raz dziesiąty oglądając Tytanica nie pytałam, po co ona się po niego wraca.
|
|
|
Wiesz jak to jest, kiedy kończysz znajomość, która podobno nie miała prawa przetrwać. Ciągłe kłótnie, zero zrozumienia, pretensje, ból i płacz. Na początku jestes szczęśliwa, kamień spada Ci z serca. Potem przychodzą wątpliwości. Z czasem zaczynasz żałować, ale wtedy jest już za późno.
|
|
|
Nie chciała wierzyć w miłość. Tyle razy została przez nią zraniona. Obiecała sobie ze już nigdy na to nie pozwoli
. Wtedy pojawił się ON
|
|
|
Moje marzenia, moje uczucia, moja rodzina, moi przyjaciele, moje życie, moja bajka wiec PROSZĘ zabieraj te brudne buciory
i wynoś się, bo drugi raz nie powtórzę
|
|
|
Ta myśl kłębiła się w jej głowie od dłuższego czasu. Nie mogła zasnąć w chłodna noc wyszła na balkon, Chciała w ciszy i spokoju pomyśleć. Pomyśleć o jej uczuciach do NIEGO. Nie umiała się zmienić, nigdy nie umiała w prost mówić o tym co czuje, Łzy spływały po policzkach, patrząc w gwiazdy uświadomiła sobie, że nie potrafi mu tego powiedzieć. Nie potrafi patrząc mu w oczy powiedzieć jak bardzo go kocha, co wcale nie znaczy, że tego nie czuje.
|
|
|
Nie rozumiem czemu tak działam na ludzi. Kiedy z kimś rozmawiam on po chwili zaczyna się uśmiechać, nie zdąże złapać oddechu, a widzę jak płacze ze śmiechu . Wiele razy zastanawiałam się czy wszystko ze mną w porządku. Kiedy pytałam jak to jest odpowiadali, że jestem zabawna i pozytywnie nastawiona do świata. Nawet nic nie mówiąc potrafię pokazać innym, że mi na nich zależy, a to już ukazuje radość w ich oczach. To niesamowite uczucie, kiedy uszczęśliwiasz ludzi samym faktem, że jesteś. :))
|
|
|
Ostatnio zaczełam uświadamiać sobie, że moje życie jest jakieś powierzchowne. Zamiast żyć, prześlizgując się obok tego, co istotne. Nie wiem co jest istotne, bo nie mam czasu by się temu przyjżeć, dotknąć, dopasować do siebie. Mój świat to jedna wielka karuzela i od jazdy na niej robi mi się nie dobrze i szumi mi w uszach.
|
|
|
Bruno Mars miał Grenade i Tiao Cruz miał Dynamite, więc obaj rzucali nimi w Katy Perry, która eksplodowała jak Firework, huk był tak głośny, że Black Eyed Peas zapomnieli The Time, podczas gdy Rihanna miała zaniki pamięci i biegała mówiąc What's My Name, Eminem spojrzał wokoło i rzekł I'm Not Afraid, to Willow Smith zaczął Whim Her Hair, z wystraszonymi Far East Movement, którzy zaczeli latać jak G6. Nelly potem obudził się i westchnął, że to tylko Just A Dream .
|
|
|
Leżała w parku na trawie . w uszach miała słuchawki . wpatrzona w niebo . nie interesowała się tym jakiej piosenki słucha . czy ładnie wygląda . w co jest ubrana lub czy ktoś zwraca na nią uwagę . Myślała . Po prostu myślała . Starała się zrozumieć co czuje . zastanawiała się nad sensem swojego życia . A w jej głowie ciągła pustka i pytanie ' co dalej.?
|
|
|
Mimo , że zniszczyłeś mi świat , moje sny i marzenia , to sprawiłeś , że jestem silniejsza . Teraz rozumiem, że to ją kochasz, że to ona jest tą szczęściarą, która zamieni twoją codziennośc w coś niezwykle pięknego. Nauczyłeś mnie jak podchodzic do wielu spraw z powagą, że życie to nie zabawka. Trzeba walczyc o swoje marzenia. A teraz kiedy Ty potrzebujesz mojej pomocy, ja nie mogę nic zrobic. Nie mogę.! Wiesz jakie to cholerne uczucie.? Bo to nie ode mnie zależy co będzie dalej. Tylko od Ciebie. Ja mogę być przy Tobie, wspierac Cie i się z Tobą smiac. Lecz to co zrobisz zależy tylko i wyłącznie od ciebie, kieruj się sercem i marzeniami.
|
|
|
' Za każdym razem, kiedy podobał mi się jakiś chłopiec, bawiło mnie to . Nie umiałam traktować sprawy ze śmiertelną powagą . Wiedziałam, że jest przelotna jak wiosenny deszcz '
|
|
|
|