 |
magdapolak1998.moblo.pl
Ok kochanie idę śnić. A o kim będziesz śnić ? Aaa... I tak nie znasz.
|
|
 |
- Ok, kochanie idę śnić.
- A o kim będziesz śnić ?
- Aaa... I tak nie znasz.
|
|
 |
- Jak to ?
- Umarł ?
- Bez mojej zgody ?!
|
|
 |
- Kochała go mimo, że nie był ładny, nie miał BMW ani butów Nike.
- Jak to?
- Ona kochała się w jego oczach, one nadpłacaly wszystko.
|
|
 |
- Nic nie poradzę na to, że Cię kocham.
- nie musisz. Ja już poradziłem.
- Jak ?
- Pokokochając Cię.
|
|
 |
- Co mam zrobić, żebyś mi wybaczyła?
- Kup mi jacht.
- Ee... Ale po co Ci jacht?
- No jak mnie wkurzysz to sobie popłynę.
|
|
 |
- Co mam zrobić, żebyś mi wybaczyła?
- Kup mi jacht.
- Ee... Ale po co Ci jacht?
- No jak mnie wkurzysz to sobie popłynę.
|
|
 |
- Będziesz moja tej nocy...
- Ahh, kolego, lepiej schowaj tego fistaszka i zmykaj do domu.
|
|
 |
- Czym jest w miłości zdrada ?
- To śmierć dla miłości. Cios, od którego się pada i często nie wstaje gdy człowiek się poddaje, a wtedy gdy smutek doskwier. Wtedy się już tylko umiera i czeka aż ziemia Cię pokryje.
- Więc... Ja już nie żyję.
|
|
 |
- Wierzysz w miłość?
- Miłości nie ma.
- To powiedz mi, co my tu robimy?
|
|
 |
- Ona chyba czuje do Ciebie miętę przez rumianek.
- Nieee, raczej kakao przez herbatę.
|
|
 |
Opisz to wszystko, co leży Ci na sercu. Wydobądź to z głębi duszy,
przelej na papier i na koniec wyrzuć.
|
|
 |
Usiadła przed komputerem i włączyła archiwum rozmów na gg. Przyadkowo natknęłła się na rozmowe 'z nim' . Tak, dokładnie 'z nim' . Z tym kolesiem który tak ją zranił.. I mimo tego, że minął już rok, a ona ma cudownego chłopaka, łezka zakręciła się w jej oku. Minęło kilka sekund a ona z szyderczym uśmiechem krzyknęła 'wypierdalaj ! ' i nacisneła 'wyczyśc'.
|
|
|
|