 |
magdapolak1998.moblo.pl
mamo zjadłabym frytki. to sobie zrób. o popatrz jakoś dziwnie mi się odechciało.
|
|
 |
- mamo, zjadłabym frytki.
- to sobie zrób.
- o popatrz jakoś dziwnie mi się odechciało.
|
|
 |
Przestań mnie rozbierać wzrokiem ! Od tego masz ręce !
|
|
 |
- wyciągamy karteczki .
- jestem na nie.
- ja też.
- ja również, dziękujemy.
|
|
 |
Siemaa słodka, pomożesz mi?
- w czym ?
- w tym że muszę umyć podłogę a brakuje mi szmaty, a ty kochana nadajesz się idealnie.
|
|
 |
Kiedy mówię "innym razem" oznacza to kiedyś w ciągu 365 dni a nie jutro :D
|
|
 |
- Synu czy ty masz problemy z narkotykami?
- Nie mamo, dzwonię i mam.
|
|
 |
Wiec, do kobiety trzeba sie pofatygowac, tak? Potem patrzysz jej w oczy, przysuwasz sie tak? Tylko troszeczke, ale najlepiej prawie do konca, a potem czekasz az ona sie tez troszeczke przysunie, nieprawdaz? Ateraz wasze wargi praktycznie sie juz stykaja,a potem poprostu jej mowisz jak bardzo jej nienawidzisz .
|
|
 |
- Dobrze mi tu z Tobą. Tak spokojnie. Mogłabym teraz iść spać.
- To można zrozumieć na trzy sposoby: jest Ci tak ze mną dobrze, że mogłabyś zasnąć, tak bardzo nic nie robimy, że mogłabyś zasnąć albo chcesz ze mną iść do łóżka. W sumie to ja też mógłbym teraz iść spać. Na każdą z tych trzech opcji.
|
|
 |
- kochanie..
- co?
- gówno! 1:0
- zrywam 1:1.
|
|
 |
Najpierw zrobił mi dziecko a potem mnie porzucił, gówniarz.
- serio?
- tak, przez telefon. XD
|
|
 |
- mój najukochańszy tatusiu na świecie , kochany rodzicu , wielmożny ojcze ..
- ile ?
|
|
 |
- idziesz.?
- nie.
- a dlaczego.?
- bo on tam będzie.
- i co.?
- i nie chcę go widzieć. wiesz przecież, że mnie zranił. a ja nadal go kocham.
- to pokaż mu, że cię nie zniszczył. że popełnił największy błąd swojego życia rozstając się z tobą. że potrafisz nadal cieszyć się z życia. pokaż mu, że się nie przejmujesz. zapytam więc jeszcze raz. idziesz.?
- ... poczekaj, wezmę błyszczyk . xD
|
|
|
|