|
magdapolak1998.moblo.pl
A teraz sobie znikam sobie nie istnieję.
|
|
|
A teraz sobie znikam, sobie nie istnieję.
|
|
|
Teraz jest inaczej. Staram się o Tobie nie myśleć, ale są takie detale, które usilnie przywołują wspomnienia.
|
|
|
Ludzie mogą Cię podnosić, ale to Ty musisz ustać
|
|
|
i ja sie pytam, gdzie są ci ludzie, których znało się od dziecka uznając ich za ,najlepszego przyjaciela.? z którymi można było ,konie krasc, . z każdym problemem można było sie do nich zwrócic. a teraz? teraz was nie poznaje. patrzę i widzę osoby zimne, skryte . co sie z wami stało? gdzie podziały się te osoby, które znaczyły więcej niż cokolwiek ?
|
|
|
jesteśmy zbyt podobni do siebie. jesteśmy uparci i wszystko chcemy robić po swojemu. oboje nienawidzimy być w błędzie i oboje chcemy zawsze mieć rację. ale to właśnie jest miłość - nieważne co się stało lub stanie, my zawsze wracamy i wybaczamy sobie raz jeszcze
|
|
|
Nudna lekcja o przystosowaniu do życia w rodzinie. Złapała telefon. 'Co masz?' Wystukała i wysłała do swojego mężczyzny. 'WF, udawaj, że się źle czujesz i dawaj do biblioteki.' Dostała odpowiedź. Powstrzymywała uśmiech, gdy nauczycielka spojrzała zmartwiona po usłyszeniu jej bajki. Potrafiła kłamać. Wpadła do biblioteki z impetem. Szukała go między regałami i zaczynała się niecierpliwić. Poczuła nagle, że ktoś przyciąga ją do siebie. Zaśmiała się i poczuła, jak uśpione motyle, budzą się pod jego dłońmi. 'Spójrz, jaki wybrałem przedział.' Uniosła wzrok na tabliczkę wywieszoną nad ich głowami. 'Romanse i dramaty.' Przeczytała ze śmiechem. Spojrzała na jego rozkosznie roztrzepane włosy i mokrą koszulkę. 'Pocałujesz mnie w końcu?' Wyszeptał ciche pytanie. 'Nie wiem. Przed chwilą Pani Profesor powtarzała, że miłość nie mieści się jedynie w pocałunkach. Mówiła też, że rozmowa jest ważn...' Nie dokończyła. Serce waliło jej, jak oszalałe przy akompaniamencie pulsującej krwi.
|
|
|
Każdego dnia na nowo zakochuję się w Tobie.
|
|
|
Życie nauczyło mnie odnajdywania najdrobniejszych skrawków szczęścia i cieszenia się nimi.
|
|
|
Nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić.
|
|
|
Wolność zależy od tego, jak długi mamy łańcuch.
|
|
|
Kocham zwykłe rzeczy i jedną niezwykłą - Ciebie.
|
|
|
- Brakuje mi tu dzisiaj Ciebie. - szepnęła do słuchawki telefonu zapłakanym głosem. - Ja zawsze jestem przy Tobie. W Twoim sercu. - odparł i odruchowo dotknął swojej klatki piersiowej, czując rytmiczne bicie i wiedząc, że jego serce całkowicie do niej należy.
|
|
|
|