 |
magdapolak1998.moblo.pl
Myślę o Tobie cały czas. Wszystko przypomina mi Ciebie. Wszyscy mówią że jestem zakochana no i może jestem... Ale k rwa najbardziej to za Tobą tęsknie.
|
|
 |
Myślę o Tobie cały czas. Wszystko przypomina mi Ciebie. Wszyscy mówią, że jestem zakochana no i może jestem... Ale k*rwa najbardziej to za Tobą tęsknie.
|
|
 |
Rozśmieszyłeś mnie gdy powiedziałeś że jestem małą dziewczynką. Noszę luźne bluzy , szerokie spodnie , noszę słuchawki w uszach , lubię uciekać przed policją , mazać po murach z przyjaciółmi i przeklinać . I uważasz że tak zachowuję się 'mała dziewczynka' ?
|
|
 |
`'Mniej niż zero' - kiedyś przypominało mi to fragment piosenki i ewentualnie zbiór liczb ujemnych. Teraz jedyne z czym mi się to kojarzy, to twoja szanowna osoba, wybacz.
|
|
 |
Patrzyłam mu uważnie w jego zielone oczy delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli. Pachniała. On pachniał. Było w tym zapachu coś, czego doświadczyłam, bez wątpienia. I te rysy twarzy... Tak idealne, tak znajome. Musnęłam delikatnie jego policzek... To był mężczyzna, którego kocham.
|
|
 |
Ateista nie wierzy by człowiek z swoją niedoskonałością został stworzony przez idealnego Boga, lecz o ile mniej prawdopodobne jest to, by ten sam ułomny człowiek był w stanie stworzyć Boga.
|
|
 |
Boże daj mi taką wiarę,
że gdy kichnę w kaplicy,
to "dziękuję" Jezusowi odpowiem,
bo usłyszę od niego "Na zdrowie!".
|
|
 |
Wstaję... Za oknem szarość, ludzie krążą chodnikami. Puszczam z głośników głos Boba Marleya. Jeszcze raz patrzę za okno i myślę: "Choćby nie wiem co, zawsze znajdzie się sposób, aby życie było bardziej kolorowe."
|
|
 |
zdarzają się dziwne sytuacje. mam ciężkie momenty, trudne dni. jeżeli pewnego razu podejdę do Ciebie roztrzęsiona ze łzami w oczach - nie odpychaj mnie, nie pytaj co się stało. po prostu przytul i powiedz, że będzie dobrze. w najmniejszym stopniu nie zdajesz sobie sprawy jak czasami strasznie tego potrzebuję.
|
|
 |
Każdego ranka, po przebudzeniu, otrzymujemy kredyt w wysokości 86.400 sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przejdzie na następny dzień. To, czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia, jest na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj. Każdego następnego ranka rozpoczyna się ta sama magia, znowu otrzymujemy taką liczbę sekund życia i wszyscy zaczynamy grać w tę nieodwracalną grę: bank może zamknąć nam konto w najbardziej nieoczekiwanym momencie, bez żadnego ostrzeżenia w każdej chwili może zatrzymać nasze życie.
|
|
 |
są takie momenty, kiedy każdy z nas ma dość... dość krzyczących wiecznie rodziców, dość wysłuchiwania z ust mamy swoich wad, dość deszczu, dość upałów, dość łez wycieranych nocą w poduszkę, dość samotnych spacerów ze słuchawkami w uszach, dość wszystkiego. wtedy najchętniej wybieglibyśmy z domu pakując w torbę portfel, prince polo, butelkę z mineralną wodą i ucieklibyśmy na dworzec czekając na pociąg do wiecznego szczęścia. na pociąg do miejsca gdzie nikt nas nie zna, gdzie można by było ułożyć wszystko od nowa. ułożyć tak jak sami tego chcemy. pojechać w miejsce, gdzie moglibyśmy być reżyserami własnego życia.
|
|
 |
-Opowiedz mi coś o sobie...
-Mam na imię Miłość, moją matką jest Pomyłka, ojcem Przypadek. Urodziłam się w sercu i tam obecnie mieszkam, razem z siostrą Nadzieją. Codzienne kłótnie z kuzynką Nienawiścią sprawiają, że tracę wiarę w siebie, ale dzięki niej staję się też silniejsza. Mimo to boję się, że kiedyś to ona wygra, ma przeciez ze sobą Zazdrość, Ból, Kłamstwo, Zdradę, Cierpienie... A ja? Szczęście czasem wpadnie do mnie przez okno, kiedy wczyscy już śpią. Zaufanie strasznie choruje, Czułość i Optymizm wyjechali na wakacje, nie planują powrotu... Rozum uważa, że to co robię jest irracjonalne, jest całkowitym przeciwieństwem mnie. Tak więc zostałam sama... Tylko ludzie czasem O mnie dbają, pielęgnują. Naprawdę się starają.
|
|
 |
` Uśmiecham się na wiadomość od Ciebie, w której jest uśmiech . Jak masz kłopoty przeżywam to bardziej od Ciebie, od razu mi gorąco i nie wiem, co ze sobą zrobić. Jak tylko widze Cię gdzieś na mieście skręcam w drugą stronę. Zadedykowałam Tobie trochę wierszy , Chcę ci pokazać, że jestem wartościowa. Ale . Czy . To . Znaczy . Że . Jestem . W . Tobie . Zakochana ?
|
|
|
|