"Hej!" - krzyknęłam do ważnego dla mnie kumpla, którego od pewnego czasu dość często widywałam przed sklepem z kolegami. "Siema" odpowiedział bez entuzjazmu, który zazwyczaj codziennie mu towarzyszył. Podeszłam i witając się z nim zapytałam zdziwiona "Czemu taki ponury jesteś?" Nie wahał się długo z odpowiedzią. "Po prostu czasem mam doła, mała, a przecież to każdemu się zdarza". "Hmm. No tak, rozumiem duży człowieku, tylko z jakiego powodu?" - odpowiedziałam lekko z sarkazmem przez jego ton głosu. "Wiesz mała, kocham taką jedną istotę, tylko ona jest bardzo młoda, i wątpie żeby to pojęła" Uśmiechnęłam się tylko i bez namysłu dodałam "Też cię kocham wariacie, ale z tym 'młoda' to przegiąłeś" rzuciłam dosłownie, całując go na pożegnanie. ♥ | incompatible
|