|
madziuchaaaaa.moblo.pl
Była tak dobra w tym niepisaniu. mijała kolejna godzina a ona nie tknęła telefonu chyba że po to by sprawdzić czy On napisał. W którymś momencie oderwała się od świata
|
|
|
Była tak dobra w tym niepisaniu. mijała kolejna godzina, a ona nie tknęła telefonu, chyba że po to, by sprawdzić czy On napisał. W którymś momencie oderwała się od świata, weszła do swojego pokoju, usiadła na łóżku, puściła ich ulubioną piosenkę i już przy pierwszych słowach zaczęły płynąć jej łzy. Przed oczami miała wszystkie chwile spędzone razem, to niesamowite pamiętała każdy pocałunek. Uświadomiła sobie wtedy, że jest dla niej wszystkim, jest w stanie wybaczyć mu każdy popełniony błąd, bo Go KOCHA. Tylko czy powinna?
|
|
|
Stała w autobusie z koleżanką której zbytnio nie trawiła. Nagle na którymś z koleji przystanku, wsiadł koleś. ' o kurwa, patrz jaki towar ' .. Cudowny jest. ten uśmiech, oczy styl , wow.' - powiedziała koleżanka wybauszając oczy. Nagle zaczęła nerwowo sygnalizować , że idzie w Naszą stronę. Postanowiła obczaić to jej rzekome cudo. Odwórciła się i na jej twarzy pojawił się szeroki uśmiech. Ten koleś to typ, z którym dogaduję się najlepiej pod słońcem. Rzucił uśmiechem w nasza stronę, konkretniej - moją, podszedł i przytulił ją mówiąc : ' siema siostra'. Kumpeli opadła szczęka a ja z satysfakcją w oczach stałam w jego objęciach.
|
|
|
Siadam na dachu dziesięciopiętrowego wieżowca, patrzę na niebo i księżyc.
I myślę, że w tej chwili i Ty spoglądasz na tę samą gwiazdę.
I autentycznie mi lepiej.. Tak na moment..'
|
|
|
Twoje wilgotne włosy obok mojego policzka ..
Bezpowrotna przeszłość dlatego mnie smuci..
To wszystko minęło nigdy już nie wróci..
|
|
|
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika...
|
|
|
Mówiła, że nie kocha. Tak naprawdę nie potrafiła wyzbyć się tej miłości.
|
|
|
A On ? On to tylko osoba, którą kocham nad życie, bez której nie przetrwam życia. On pozwala Mi się uspokoić. On wie o mnie wszystko .. Za Nim pójdę na koniec świata i jeszcze dalej, dla niego będę grzeczna przez cały rok. Dla niego zrobię wszystko. Dlaczego ? Sama nie wiem, po prostu jest tą wyjątkową osobą.
|
|
|
Gdy ją ujrzał, uśmiechnął się szeroko. Podbiegł do niej i uściskał z całej siły, tak, jakby nie widział jej już kilka lat. Nachylił się i musnął delikatnie wargami jej ciepły policzek. Wyznał jej miłość.. Ona zaś chwyciła go za spód koszuli i przyciągnęła do siebie. Zag...ryzła delikatnie dolną wargę i utonęła w jego pięknych, niebieskich oczach.. Była szczęśliwa.. Po raz pierwszy, od dłużego czasu, poczuła, że ma wszystko czego potrzebowała.
|
|
|
Czuł coś do niej, ale nie potrafił tego okazać, bał się odrzucenia. Ona wariowała z miłości do niego, lecz zabrakło jej odwagi na jeden mały uśmiech. Skończyło się na niczym.
|
|
|
Chcę być jedyną, która sprawia, że jesteś szczęśliwy.
|
|
|
Wsiadam do pociągu gdziekolwiek mnie zabierze..Żałuje tylko, że ty mnie nie odbierzesz ..
|
|
|
odważ się, weź moją rękę i w ciszy pozwól ponieść się uczuciom.
|
|
|
|