|
madzik0904.moblo.pl
nie miała zamiaru wychodzić tego dnia z domu . mimo tego że świeciło słońce które tak kochała . nagle zadzwonił do niej on . powiedział by wyszła na dwór . ubrała się
|
|
|
nie miała zamiaru wychodzić tego dnia z domu . mimo tego , że świeciło słońce , które tak kochała . nagle zadzwonił do niej on . powiedział by wyszła na dwór . ubrała się szybko i zeszła na dół . otworzyła drzwi . za ogrodzeniem , opierając się z łobuzerskim uśmiechem o swoje auto stał on . szła w jego stronę spoglądając na niego spod wachlarzu czarnych rzęs swoimi bursztynowymi oczami . przytuliła się do niego mocno i spytała cicho : - czy ty mnie kochasz ? on uśmiechnął się zawadiacko , pocałował ją w czoło i odparł jej : - równie dobrze mogłabyś spytać czy oddycham || ihope
|
|
|
Miłość jest wtedy gdy odchodzę od niego obrażona a on idzie za mną. Gdy zaczynam na niego przeklinać a on całuje mnie i mówi że kocha. Gdy jestem cicha pyta co się stało. Gdy go ignoruję poświęca mi swoją uwagę. Gdy go odpycham przyciąga mnie do siebie. Gdy mnie widzi w najgorszym stanie mówi że jestem piękna. Gdy zaczynam płakać przytula mnie i nie odzywa się słowem. Gdy widzi jak idę podkrada się za mną i przytula. Gdy się boję ochrania mnie. Gdy kradnę jego ulubioną bluzę pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy.Gdy łapię go za rękę on łapie moją.
|
|
|
tylko popatrz w jak krótkim czasie doprowadziłeś mnie do tak ogromnego uzależnienia od siebie. nie widziałam Cię dwa dni i już umieram z tęsknoty. | yourvalentine
|
|
|
Monotonnie mija mi kolejny dzień...
|
|
|
Urodziłeś się bez serca, ale za to Bóg obdarzył Cię nieziemską urodą i darem do wpajania kłamliwych wyznać miłości w stronę naiwnych dziewczyn .
|
|
|
płaczę słodkimi łzami, bo ze szczęścia.
|
|
|
Mówił jej bardzo dużo , opowiadał , cieszył się , ale ona za każdym razem gdy coś jej mówił , wtapiała się w jego czekoladowe , cudowne oczka
|
|
|
nigdy się nie spodziewałam, że to w Nim znajdę wszystko to czego tak bardzo pragnę. że to dzięki Niemu, za jednym razem spełnię każde z moich marzeń. okazał się moją złotą rybką. oazą do spełniania życzeń. nieskazitelną fontanną do której po wrzuceniu monety, mogłaś liczyć na spełnienie. spadającą gwiazdą na rozgwieżdżonym niebie. i tą felerną urodzinową świeczką na moim torcie
|
|
|
Chciała być tylko księżniczką, zapominając o tym, że życie to nie bajka.
|
|
|
Kocham sposób, w jaki się poruszasz, Twój uśmiech znaczy więcej, niż myślisz, a kiedy patrzysz prosto w moje oczy, cała reszta przestaje mieć znaczenie.
|
|
|
kocham Cię, nie zmarnuj tego.
|
|
|
Kiedy mówię Ci że 'jest ok' chciałabym żebys spojrzał mi głęboko w oczy i powiedział: 'wiem, że nie jest..
|
|
|
|