|
madziik.moblo.pl
przyszła do domu po kolejnej dawce wyzwisk z jego strony. nie przejmowała się opinią innych. ale jego szczególnie. w końcu go kochała. poszła do kuchni wzięła opa
|
|
|
przyszła, do domu, po kolejnej dawce, wyzwisk, z jego strony. nie przejmowała, się opinią innych. ale jego, szczególnie. w końcu go kochała. poszła do kuchni, wzięła, opakowanie, tabletek uspokajających, zapaliła papierosa, nalała, kieliszek, czerwonego wina i położyła się na marmurowej podłodze. włożyła, słuchawki do uszu, i wybuchła spazmatycznym, płaczem. wysypała, garść, tabletek, na rękę. połknęła, wszystkie za jednym, zamachem. popiła, winem. zapaliła, kolejnego papierosa. zamknęła, oczy. ostatkami, sił, krzyknęła, z rozpaczy. jej, serce stanęło. a oddech, się zatrzymał. wykończył, ją. ona, odeszła, a on mógł, poczuć, się usatysfakcjonowany. / abstraction
|
|
|
jedyny facet, który zrezygnował z meczu z kumplami, dla randki ze mną. jedyny facet, który przyznał, się przed znajomymi, do tego, że mnie kocha. jedyny facet, który nie wstydził się swoich uczuć. jedyny facet, który był godny mojej uwagi. / abstracion
|
|
|
`być nikim dla kogoś kto jest dla Ciebie wszystkim.
|
|
|
nie. ty nie masz pojęcia o miłości. nie można kogoś kochać, po dwóch dniach nie znać, a po trzech nienawidzić.
|
|
|
Czasem usiądę w pustym pokoju, włączę dobrą muzykę, zapalę świeczki. A wszystko to tylko po to, aby zacząć płakać. Czasem lepiej wypłakać to, co boli. Nie raz, nie dwa, nie tysiąc a nawet milion. Ważne żeby przeszło.
|
|
|
Nawet lizak w kształcie serca łamie mi się w ustach.
|
|
|
chcę Cię zostawić , ale szkoda mi Ciebie .. bo wiem , że będziesz cierpiał jak ja za pierwszym razem . Chociaż Ty wcale wtedy nie zastanawiałeś się czy ja będę cierpieć czy nie . . Teraz już wiem , musimy się pożegnać kochanie .
|
|
|
nie chciała , aby widział , ze płacze. była przecież taka dumna ..
|
|
|
złość, smutek, poniżenie, żal, rozpacz, zmęczenie, bezsilność... tyle czuję, tyle chciałabym Ci powiedzieć...
|
|
|
- Nie wiem co jest ze mną nie tak.. Odrzucam wszystkich, którzy najwięcej dla mnie znaczą.. - Czasami tak jest łatwiej, bezpieczniej.. - Dlaczego.? - Bo wtedy nie musimy się martwić, że ich stracimy.. Jeśli nikomu nie pozwolimy sie do nas zbliżyć, wydaje nam się, że nie bedzie nam ich brakować, gdy odejdą.. - ale to nie działa w ten sposob, i tak za nimi tesknisz.. - bo nie możesz się powstrzymać przed kochaniem tych ludzi..
|
|
|
-Nie płacz! -Jak mam nie płakać skoro on mnie rani? -Sama siebie ranisz. Nie rozumiem jak możesz kochać kogoś kto traktuje Cie jak zabawkę. Dziwna jesteś..
|
|
|
ja za ciebie, ty za mnie - tak to działa.
|
|
|
|