 |
madzii__.moblo.pl
twoje 'kiedyś' może zamienić się w każdej sekundzie na moje 'za późno'
|
|
 |
twoje 'kiedyś' może zamienić się w każdej sekundzie na moje 'za późno'
|
|
 |
a dzisiaj, kiedy w końcu mogłam uderzyć Go z całej siły w twarz i wyładować cały mój żal. ja po prostu Go pocałowałam. ot tak zwyczajnie, jakby tej całej nienawiści nie było.
|
|
 |
Wszyscy mają Mambę, lecz nie ja, nie należę do drużyny Actimela, nie dodaję skrzydeł, nie znam Goździkowej,ze mną Ci się nie upiecze, nie zapewniam uczucia komfortu, dzięki mnie nie dostaniesz zniżki w Terr...anovie czy Trollu, minuta rozmowy ze mną nie kosztuje 5gr, nie wygładzam ani nie redukuję zmarszczek, mam więcej niż dwie kalorie, nie jestem owocem Jogobelli, nie będziesz żuć mnie zdrowo, przed użyciem nie wymagam zapoznania się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, ani skontaktowania się z lekarzem lub farmaceutą, to ja nie mam szans z pragnieniem, nie mam pięciu gwiazdek w crash-testach, nie trafiam celnie w silny ból, nie mam pomysłu na obiad, nie posiadam napisu pod nakrętką, ani kolorowanki pod etykietą, nie pochodzę z pierwszego tłoczenia, wciąż nie wiem skąd się bierze Chocapic, nie wiem też dlaczego Cini Minis są aż tak cynamonowe, nie rozpływam się w ustach, ani w dłoni, poza tym nie brałam udziału w Tańcu z gwiazdami...Aha, jeszcze jedno . Nie znajdziesz mnie, w co piątej kinder niespodziance.
|
|
 |
Kiedy widzimy ciągle tych samych ludzi stają się oni w końcu częścią naszego życia. A skoro są już częścią naszego życia, to chcą je zmieniać. Jeśli nie stajemy się tacy, jak tego oczekiwali, są niezadowoleni. Ponieważ ludziom wydaje się, że wiedzą dokładnie jak powinno wyglądać nasze życie. Natomiast nikt nie wie, w jaki sposób powinien przeżyć własne życie
|
|
 |
Miłość ma wpisane w siebie cierpienie. Nieuniknione, chociażby przy rozstaniach. Przyjaźń – nie. Miłość może istnieć i trwać nieodwzajemniona. Przyjaźń – nigdy. Miłość jest pełna pychy, egoizmu, zachłanności i niewdzięczności. Nie uznaje zasług i nie rozdaje dyplomów. Przyjaźń poza tym jest niezwykle rzadko końcem miłości
|
|
 |
Pytają, jak ja to robię, że tak dobrze radzę sobie z mężczyznami. Uśmiecham się i zbywam je milczeniem, ponieważ wiem, że lekarstwo jest gorsze od samego bólu: po prostu nie zakochuję się
|
|
 |
Pisać jego imię na kartce i ozdabiać je gwiazdkami, dopóki nie skończy się tusz w długopisie.
|
|
 |
Nie, nie wystarczało mu, że swoim istnieniem wbijał jej nóż prosto w serce. Musiał jej jeszcze codziennie o sobie przypominać i upokarzać ją na każdym kroku
|
|
 |
Przyjaciel? - to on potrafi przegadać całą noc i po 24 h stwierdzić, że jeszcze się nie nagadaliśmy. To on popiera wszystkie możliwe szaleństwa, nie zważając na padający na polu deszcz i późną godzinę, z parasolką w ręku i z uśmiechem na twarzy wyjść do sklepu tylko po to, żeby kupić mahoniową farbę do włosów. To on w ciągu jednej nocy potrafi stwierdzić, że świat jest dziwny, faceci pojebani, a herbata nigdy nie będzie doskonała. Przyjaciel? - taak, to mój najcenniejszy skarb.
|
|
 |
Bezczelnie stałeś mi się powietrzem.
|
|
 |
Od dnia dzisiejszego koniec z plastikowym uśmiechem. Od dziś będę naturalna. Z drżącymi wargami, lodowatymi dłońmi i mokrymi oczami, ze śladami rozmazanego tuszu
|
|
 |
Dla Ciebie to nic nie znaczy... Ale dla mnie głupia rozmowa z Tobą jest warta wszystkiego
|
|
|
|