Siedziałam na ławce pijąc Redds'a... tak na odwagę żeby lepiej przyjąć to co mi za chwilę powie... a było to takie oczywiste o czym chce ze mną porozmawiać o tym czego
Siedziałam na ławce pijąc Redds'a... tak na odwagę, żeby lepiej przyjąć to co mi za chwilę powie... a było to takie oczywiste o czym chce ze mną porozmawiać- o tym czego nie ma- o nas.
kiedyś Ci opowiem , jak puste były wieczory bez Ciebie . gdy za towarzystwo robiła muzyka , herbata , koc i Twoje zdjęcie . powiem Ci , jak smakowały moje łzy i tęsknota , której nie dało się opisać słowami , że nawet pomarańcze traciły smak