siemano pokolenie zatrute komercją nie ma jak uderzenie w łeb otwartą ręką. tak na wytrzeźwiej to mój hardcore i tempo lepiej siedź w domu bo Cię okradną na zewnąt
siemano pokolenie zatrute komercją,
nie ma jak uderzenie w łeb otwartą ręką.
tak na wytrzeźwiej to mój hardcore i tempo,
lepiej siedź w domu bo Cię okradną na zewnątrz.
to jest twarde życie, a nie bauns.
więc jeśli się czasami dziwisz,
czemu nie ma rapu w radiu, ani w TV,
tylko hity z satelity, żywe mity mendy
lansujące trendy, boysbandy,
walczące o względy, nie tędy droga.