Przystojny dość był, inteligentny na tematy różne rozmawialiśmy, nie powiem że nie, ale co z tego jak ja do niego żadnego uczucia nie mam. To z nim zrywam, co nie? Zresztą, miłość w naszych czasach nie istnieje, trzeba robić melanż i się nie przyzwyczajać, co nie? Więc mu powiedziałam baj, fajnie było, fajne chwile przeżyliśmy, miłe zazwyczaj i dobre, ale no zrywam z nim, nie? / "GaLeRiAnKi" :)
|