 |
luli02.moblo.pl
Mogę chyba powiedzieć że go kocham. Ale kocham go tylko jak coś ulotnego. Jak chwilę. Jak narkotyk. Narkotyk od którego się jeszcze nie uzależniłam.
|
|
 |
| luli02 dodano: 19 grudnia 2011 |
|
|
Mogę chyba powiedzieć, że go kocham. Ale kocham go tylko jak coś ulotnego. Jak chwilę. Jak narkotyk. Narkotyk, od którego się jeszcze nie uzależniłam.
|
|
|
| luli02 dodano: 19 grudnia 2011 |
|
|
Uwielbiam patrzeć w jego oczy. A zwłaszcza kiedy na jego rzęsach pozostają płatki śniegu. Jestem przekonana, że serce każdej z was, w momencie patrzenia wtedy w jego oczy, zabiłoby szybciej.
|
|
|
| luli02 dodano: 19 grudnia 2011 |
|
|
` dziś rano zorientowałam się, że uśmiecham się bez powodu. później zorientowałam się, że myślę o Tobie.
|
|
|
| luli02 dodano: 19 grudnia 2011 |
|
|
Chciałabym poczuć Ciebie obok mnie,tak, abyś mógł mnie oglądać, gdy słońce muska moją twarz a włosy rozwiewa wiatr.
|
|
|
| luli02 dodano: 19 grudnia 2011 |
|
|
Kocham, gdy zerka wprost na moje usta,po czym spogląda pytająco w moje oczy, a gdy już widzi mój łobuzerski uśmiech zabiera się do całowania.
|
|
|
| luli02 dodano: 16 grudnia 2011 |
|
|
jeśli wiedziałeś że tak szybko odejdziesz, trzeba było się w ogóle mi na oczy nie pokazywać.
|
|
|
| luli02 dodano: 16 grudnia 2011 |
|
|
˙ kocham, kiedy mimo tego, że stoisz i rozmawiasz ze swoimi kolegami, odchodzisz od nich kierując się w moją stronę
|
|
|
| luli02 dodano: 16 grudnia 2011 |
|
|
'Potrzebuje chlopaka...ktory na imprezie, nie zapomni ze ma dziewczyne
|
|
|
| luli02 dodano: 16 grudnia 2011 |
|
|
Zastanawiam się czy siedząc czasem w domu, słuchając dobrej muzyki i myśląc nad życiem, przelatuje ci mój obraz przed oczami.
|
|
|
| luli02 dodano: 15 grudnia 2011 |
|
|
Nie moja wina że od zawsze jestem taka, która nie przepada rozmawiać o tym co ją rozpierdala w sercu
|
|
|
| luli02 dodano: 15 grudnia 2011 |
|
|
to dzięki Tobie przez ten jeden moment, przez ten ułamek sekundy poczułam się tak cholernie wyjątkowa
.
|
|
|
| luli02 dodano: 15 grudnia 2011 |
|
|
siedzieliśmy z ekipą na przystanku , chodził w kółko zamyślony zerkając na mnie ukradkiem . podszedł do mnie i gwałtownym ruchem pociągnął mnie za rękę . -my spadamy , narazie . - rzucił w stronę
|
|
|
|
Dodaj komentarz