|
lukaszit.moblo.pl
Przyjdź po mnie. wyciągnij mnie z domu teraz na wieczór na noc do rana. idźmy gdzieś. niech jesień mrozi nam tyłki niech nazajutrz spierzchnięte usta pieką od nadmi
|
|
|
Przyjdź po mnie. wyciągnij mnie z domu, teraz, na wieczór, na noc, do rana. idźmy gdzieś. niech jesień mrozi nam tyłki, niech nazajutrz spierzchnięte usta pieką od nadmiernej ilości pocałunków. siedząc gdzieś, gdziekolwiek, pokochajmy się na nowo
|
|
|
takie oczy jak ona ma są miliardy, ale takiej osobowości nie ma nikt!
|
|
|
pomyślałaś choć przez chwilę, że też mam uczucia?
|
|
|
pewnie dla Ciebie jestem skończonym rozdziałem, lecz ty dla mnie końcem zdania. nowe rozpocznę twym imieniem.
|
|
|
mała, jesteśmy razem, to nie był wakacyjny flirt. Patrzymy w te same gwiazdy i księżyc, oddychamy tym samym zatrutym powietrzem, chodzimy tymi samymi dziurawymi ulicami w Polsce, oboje klniemy na te 444 km
|
|
|
piękno kobiety nie polega na ubraniach, jakie nosi, figurze, o którą dba, czy na sposobie, w jaki czesze włosy. piękno kobiety musi być widoczne w jej oczach, ponieważ to są drzwi do jej serca, miejsca gdzie miłość mieszka
|
|
|
gasną światła, w myślach pojawia się ona, a jej miłość jest prawie tak realna jak sny.
|
|
|
może powiem ci co mam do powiedzenia. Powiem Ci jak bardzo Cię kocham i powiem też, że to o Tobie myślę, gdy wychodzę na balkon w nocy i patrze w niebo.
|
|
|
zawiodłem się na kimś na kimś bardzo bliskim
na kimś takim niby mogłem polegać bez przerwy
w stu procentach pewna sytuacja uśpione nerwy
super relaks uśpiona czujność nie wiedziałem
ze z dnia nią dzień ta budowla może runąć
od tak porostu runąć koniec i kropka
|
|
|
zawiodłeś się na kimś nie to gratuluje
|
|
|
a teraz nie potrafisz zadzwonić ani napisać i spytać co u mnie .. nie wyobrażasz sobie nawet jak tego potrzebuję . za późno zrozumiałem, że ona gra i wciąż szuka nowych wrażeń .. ona nie wie co to miłość, a ja byłem jedną z jej zabawek ...
|
|
|
Nie przepraszaj, i tak ja "przepraszam" powiem Ci pierwszy
|
|
|
|