 |
luckycharm.moblo.pl
'smutek to najgorsza pora dnia.'
|
|
 |
|
'smutek to najgorsza pora dnia.'
|
|
|
|
'nie dokonałam nic wielkiego, nie odkryłam leku na nieuleczalną chorobę. nie uratowałam komuś życia, nie naprawiłam niczego, nie stworzyłam. tak naprawdę nie zrobiłam nic konstruktywnego. z pewnością mogłabym mieć na imię 'nikt'. miło mi panią poznać, pani Nikt. idealnie.'
|
|
|
|
'w naszym wypadku nie możemy się w nic angażować. tylko to daje nam gwarancję przeżycia i co najważniejsze bycia sobą.'
|
|
|
|
'jeśli nie jesteś gotowy na stawienie czoła szalejącym burzom i oślepiającym śnieżycom, obudź się jeszcze raz.'
|
|
|
|
'nigdy nie przepraszaj za to, że powiedziałaś co czujesz.'
|
|
|
|
'takich ludzi jak ty powinno grzebać się żywcem, w zimnej ziemi, dwa metry pod powierzchnią. w środku nocy, by zobaczyli czym jest ból, chłód spędzonych samotnie zimnych nocy. jakie to uczucie gdy zostaje się samemu i nikt nie przychodzi na ratunek.'
|
|
|
|
'mam w sobie chyba coś z zabójcy. zabijam swoje szare komórki ze świadomością, że się nie odbudują z uśmiechem na ustach. płuca niszczę dymem papierosów a skórę dźgam żyletką. a to wszystko z nienawiści do samej siebie.'
|
|
|
|
'jesteś jak zamknięta źrenica, która na próżno łudzi się blaskiem światła wśród ciemności. musisz przyzwyczaić się do mroku, który cię otacza. Inaczej utoniesz w nim.'
|
|
|
|
'czy będziesz kolejnym, który ucieknie? kolejnym, który opuści mnie? proszę, zostań, na kawę, na obiad, na weekend, na zawsze. zostań od pierwszego wschodu słońca do ostatniego. bądź tym wschodem słońca. odbuduj moje serce, by było już na zawsze całe.'
|
|
|
|
'nie widzę w sobie nic dobrego, nic co mogłabym cie dać być wyzdrowiał. pokrywa mnie spora warstwa kurzu, pleśni, śmieci. tego wszystkiego czego inni nie chcieli. lecz jeżeli to miałoby im pomóc, to dlaczego nie miałabym tego robić? mam jeszcze miejsce na wasze śmieci, na wasze cierpienie. Śmiało! nie krępujcie się. to własnie czyli ludzi wysypiskiem - śmieci innych.'
|
|
|
|
'niczego nie weźmiemy na drugą stronę. nic nie pozostanie przy nas. urodziliśmy się samotnie, więc też samotnie umrzemy. co prawda w naszym życiu pojawiają się osoby, których nogi stawiają kroki równo z nami. czasem tylko na chwilę a potem zmieniają kierunek lub rytm, a czasem są z nami aż do końca.
'
|
|
|
|
Dodaj komentarz