 |
luckycharm.moblo.pl
'nienawidzę sposobu w jaki mówisz i w jaki się strzyżesz. 'ienawidzę twych butów i tego że odgadujesz moje myśli. nienawidzę cię tak bardzo że robi mi się niedobrze.
|
|
 |
'nienawidzę sposobu, w jaki mówisz i w jaki się strzyżesz. 'ienawidzę twych butów i tego, że odgadujesz moje myśli. nienawidzę cię tak bardzo, że robi mi się niedobrze. nienawidzę tego, że zawsze masz rację, i kiedy kłamiesz. i gdy mnie rozśmieszasz i zmuszasz do płaczu. nienawidzę, kiedy cię nie ma i kiedy nie dzwonisz. ale najbardziej nienawidzę sposobu, w jaki cię nie nienawidzę. nawet nie trochę, nawet nie ciut, w ogóle...'
|
|
 |
' chcę, abyś beze mnie czuł się niekompletny.'
|
|
 |
' strach przed brakiem zrozumienia - to on sprawia , że wolę więzić swoje uczucia , myśląc , że tak są bezpieczniejsze .'
|
|
 |
“ogarniam ten świat. przynajmniej próbuję.”
|
|
 |
“daj mi powód, abym mogła czuć się zobowiązana.”
|
|
 |
'zaczynam troszeczkę wątpić w siebie, ciebie, w świat i tę kulę, której wmawia się, że jest Ziemią.. ale nadal szukam innego świata. może jestem głupia, a może chce być po prostu szczęśliwa'
|
|
 |
'dzisiaj, gdzieś pomiędzy milion pięćsetnym oddechem a siedemset czterdziestą dziewiątą łzą zrozumiałam, że chodzi o ten kawałek dobra który mi podarowałeś. o tych kilka uśmiechów, parę uścisków i nieco długich spojrzeń. chodzi o to ciepło, które dałeś mi odczuć. to za nim tak tęsknię. i właśnie zdałam sobie sprawę, że za szczyptę miłości oddałabym całą siebie.'
|
|
 |
'zakochał się w kimś innym. poczułam to i miałam wrażenie , że świat nagle zwolnił. byłam w tym momencie niesamowicie wściekła , gniew przyćmił nawet poczucie zdrady. nienawidziłam go i nienawidziłam anonimowej kobiety , który mi go ukradła.'
|
|
 |
'na całe szczęście umiem ukryć uczucia i jeszcze nigdy nie cieszyłam się z tej umiejętności bardziej niż teraz.'
|
|
 |
'po wszystkich bredniach, które od Ciebie usłyszałam i tak zaskakująco długo wierzyłam w miłość.'
|
|
 |
'odbija mi się wspomnieniami, uczuciami, niemożnością i nie-miłością,
a czkawka nierównowagi psychicznej trwa zdecydowanie za długo.'
|
|
|
|