|
lubiezelkki.moblo.pl
niektórzy ludzie traktują drugiego człowieka jak konfesjonał... zwierzają mu się i pytają o rade a sami nie spytają czy może ten konfesjonał chciałby się wygadać...
|
|
|
niektórzy ludzie traktują drugiego człowieka jak konfesjonał... zwierzają mu się i pytają o rade, a sami nie spytają czy może ten "konfesjonał" chciałby się wygadać...
|
|
|
hahaha xd widziałam!
-co widziałaś?
-jak wczoraj w samochodzie ustawiłeś sobie lusterko żeby mnie widzieć!
-Już Ty się nie wymądrzaj! (zawsze tak mówił kiedy miałam rację:))
|
|
|
pojawił się w momencie kiedy usunęłam archiwum, smsy od niego i jego numer telefonu.
|
|
|
Myślał, że jak mi znowu swoje zęby pokaże to ja znowu za nim w ogień wskoczę... życie bywa nieobliczalne. Postawiłam się.
|
|
|
-Kinga...
-czego?
-Słonkooo...
-Nie mów do mnie słonko, bo na słonko patrzeć nie można.
-Ale bez Słonka przecież żyć też nie można.
|
|
|
ja zapomniałam, a Tobie się przypomniało. Ty zapomnisz, mi się przypomni itd.
|
|
|
-czego szukasz?
-sensu.
-czego?
-życia.
|
|
|
wlazł sobie do mojej głowy i zadowolony z życia... wyjdźże z niej wreszcie do jasnej cholery!
|
|
|
ciekawe czy on też myśli o mnie przed snem....
|
|
|
wiem, że jestem od niej lepsza. Ona o tym też wie, tylko jeszcze sie z tym nie pogodziła :D
|
|
|
próbowała zapomnieć... Jednak jak można zapomnieć kiedy widok z jej okna rozpościera się na jego dom?
|
|
|
|