|
Bo czasem nawet Twoi najlepsi przyjaciele myślą o Tobie niepochlebne rzeczy , a że nie możesz po prostu się wyłączyć , trzeba mieć w sobie dodatkowo umiejętność prawie bezwarunkowego wybaczania .
|
|
|
- Nigdy nie chciałem Cię skrzywdzić . Naprawdę . Nigdy . - Obejmuje mnie obiema rękami i obraca , by spojrzeć mi w twarz . I w końcu mu się poddaję . - Ani razu nie przyszło mi do głowy , że mogę zrobić Ci przykrość . Przepraszam , jeśli zdawało Ci się , że igram z Twoimi uczuciami .
|
|
|
Dziękuję , za miłość , której mi nie dałeś ... Uświadomiłam sobie , że za dwoje kochać nie potrafię .
|
|
|
A ona znów udawała , że ma go głęboko w nosie . Jak najdalej odsuwała od siebie myśl , że tak bardzo pragnęła z nim być . Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu . Do tego , że pozwoliła , by ktoś mógł zawładnąć całym jej światem
|
|
|
Złość piękności szkodzi ? To widać , na siłę chcecie mnie oszpecić .
|
|
|
Tego dnia Ty odszedłeś , a przyszedł deszcz , by razem z Twoim uczuciem zmyć nasze wspólne inicjały napisane białą kredą na chodniku .
|
|
|
Ten książę nie jest Ciebie wart , pora by znowu zamienił się w żabę .
|
|
|
Pogrzebane marzenia , kiedyś mogą ponownie wykiełkować .
|
|
|
- Dlaczego odeszłaś ? Aż tak bardzo mnie nienawidziłaś ? - Nie , aż tak bardzo Cię kochałam ...
|
|
|
Ideał : Gdy odchodzę od niego obrażona - idzie za mną. Gdy patrzę na jego usta - całuje mnie. Gdy go popycham i biję - chwyta mnie i nie puszcza. Gdy zaczynam do niego przeklinać - całuje mnie i mówi, że kocha. Gdy jestem cicha- pyta co się stało...
|
|
|
|