jestem zajebiście zdołowana. Nie mogę wyjść z załamania. Gdybym mogła po prostu wyjść z dołka potrzebuję jednak czegoś do wypchnięcia mnie z tego gówna.
jestem zajebiście zdołowana. Nie mogę wyjść z załamania. Gdybym mogła po prostu wyjść z dołka, potrzebuję jednak czegoś do wypchnięcia mnie z tego gówna.
Bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą, wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością.