|
lovelymy.moblo.pl
Wymyślasz milion powodów dlaczego go tak bardzo nienawidzisz ale i tak między Twoimi oddechami słychać jeszcze cichutkie westchnienia miłości.. lovelymy
|
|
|
Wymyślasz milion powodów dlaczego go tak bardzo nienawidzisz, ale i tak między Twoimi oddechami słychać jeszcze cichutkie westchnienia miłości.. [lovelymy]
|
|
|
- Przykro mi.
- Mnie też jest przykro.
- Nie chcę Cię stracić.
- Ale nie chcesz mnie również zatrzymać, prawda? [lovelymy]
|
|
|
Oczywiście,rozpieprzał mi życie. Fakt, że z wdziękiem. Fakt, że pozwalałam mu na to. [lovelymy]
|
|
|
Spotykamy kogoś na swojej drodze, zupełnie przypadkowo, jak przechodnia w parku lub na ulicy, przeważnie darujemy mu tylko spojrzenie, ale nieraz całe życie. Nie wiem, dlaczego tak jest, kto i dlaczego przecina nasze drogi? I dlaczego nagle dwie drogi stają się jedną. Jak to się dzieje, że dwoje dotychczas zupełnie sobie obcych ludzi chce iść nią razem.? [lovelymy]
|
|
|
Był neurastenicznym, niedopasowanym do świata romantykiem. Urodził się po prostu o wiele za późno i w absolutnie nieodpowiednim miejscu. Często nie wiedziałam, czy tylko recytuje wiersze, czy mówi własnymi wierszami, że mnie kocha. Nikt nie kochał mnie tak jak on. I nikt mi tak tej miłości nie wyznawał. Nikt. Rozumiesz? Nikt! [lovelymy]
|
|
|
Bardzo często myślała o tym, jak brzmi jego głos, gdy wypowiada jej imię. [lovelymy]
|
|
|
Bo stoisz na półce, do której ja nigdy nie dosięgnę . [lovelymy]
|
|
|
Był zabawny, mieli podobne poczucie humoru. Bez pretensji i udawania poświęcał jej czas, który wykorzystywała cały, do ostatniej minuty. Zrobiła z niego powiernika swoich myśli, tych najskrytszych, najintymniejszych. Dziś jest jakoś smutno, za późno. Zanim zauważyła, już była zakochana. [lovelymy]
|
|
|
Ale wiedziała na pewno, że uwielbia brzmienie jego głosu, kiedy mówił jej, że ja kocha. rozkoszowała się jego wzrokiem, gdy na nią patrzył, podobał jej się własny wizerunek, odbity w jego oczach. [lovelymy]
|
|
|
Wiedziałam, że najbardziej będę tęsknić za Twoim uśmiechem, tym flirciarskim, zarezerwowanym tylko dla mnie. [lovelymy]
|
|
|
Złamałam swoją obietnicę, oddałam Ci szczęście, które było moje, a miałam się nim nie dzielić. [lovelymy]
|
|
|
Ta błoga świadomość wolności. wiesz, że nareszcie żyjesz życiem, nie kimś innym. możesz do woli uśmiechać się do każdego napotkanego Ci mężczyzny, bez obaw, że zostanie zrobiona Ci awantura z podejrzeniem o zdradę. [lovelymy]
|
|
|
|