głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
loveitxd Stała daleko od domu pod stopami miała urwisko. Chłodny wiatr otulał mocno jej ciało. Zadrżała lekko. 'Najgorsze jest uczucie pustki i braku wiary wiesz?' Powie

loveitxd

loveitxd.moblo.pl
Stała daleko od domu pod stopami miała urwisko. Chłodny wiatr otulał mocno jej ciało. Zadrżała lekko. 'Najgorsze jest uczucie pustki i braku wiary wiesz?' Powiedział
Stała daleko od domu  pod stopami... teksty

loveitxd dodano: 21 stycznia 2012

Stała daleko od domu, pod stopami miała urwisko. Chłodny wiatr otulał mocno jej ciało. Zadrżała lekko. 'Najgorsze jest uczucie pustki i braku wiary, wiesz?' Powiedziała, zachrypniętym głosem. 'Tak tutaj głucho...Szum wiatru mocno owija się wokół mojej głowy, ale wciąż jest tu cicho, za cicho. Pogubiły się gdzieś słowa, nawet uczuć zabrakło. Wewnątrz mnie ból wciąż niemiłosiernie pulsuje, dając o sobie znać. A później zostaje ta bezradność. Wgniatające w ziemię uczucie nicości łapie mnie za dłonie i ciągnie w miejsce, do którego nie znam drogi. A dziś jestem tutaj. Bez wiary i głupiej nadziei.' Dokończyła zmęczonym szeptem. Przymknęła oczy, jakby wiedziała, co ma robić, jakby uspokajała serce. Mocny podmuch wiatru i głośny huk ciała o ziemię. Nieruchome niebo, wstrzymany świat. Cisza boli.

Leżąc na podłodze zastanawiała... teksty

loveitxd dodano: 21 stycznia 2012

Leżąc na podłodze zastanawiała się kim dla niego jest. Nagle poderwała się, chwyciła kluczyki od samochodu i wyszła z domu. Wiatr otulił jej ramiona. Po kilkunastominutowej drodze była u niego pod blokiem, wyciągnęła telefon i wykręciła jego numer. Usłyszała zaspane 'No?'. Patrzyła tępo w jego okna i wydukała 'Wyjdziesz przed blok?'. I ten przejmujący sygnał w słuchawce. Zaczęła wracać w stronę małego hyundai'a. 'No i gdzie leziesz?' Usłyszała za plecami wesoły ton jego głosu. 'Wiesz...' Zaczęła cicho. 'Chciałam tylko, żebyś wiedział, że mi na Tobie zależy.' Dokończyła i skierowała się w stronę auta. 'Ty nie...Jestem skurwysynem.' Powiedział i przetarł oczy. 'No i właśnie tego nie łapiesz! Jestem tu, bo chcę Cię z każdą wadą, chcę Ciebie całego!' Starła łzę i wsiadła do auta, ale zdążył złapać za drzwiczki. 'Wysiadaj.' Szepnął ostro. Posłuchała. Nim zdążyła zareagować, on już całował jej chłodne usta. 'Idziemy na górę.' Mruknął. Tak bardzo mocno ściskał jej dłoń.

Stała przed swoim bóstwem. 'Wiesz?'... teksty

loveitxd dodano: 21 stycznia 2012

Stała przed swoim bóstwem. 'Wiesz?' Zaczęła szeptem. 'Czasami tęsknię tak, że czuję, jak moje serce zwalnia bieg, czuję, jak cała drżę, nie mogę złapać oddechu. A wiesz, co jest wtedy najgorsze? Świadomość, że Ty mnie nie przytulisz. Że ja wciąż będę tęsknić.' Ukryła twarz w dłoniach. Odwrócił się do niej plecami. Widziała, jak kuli ramiona. 'Wiem, że tęsknisz, ale co ja mogę? Zostawiłem za sobą rozdział, który Ty napisałaś. Nigdy tego nie chciałem, ale tak jest i już nic tego nie zmieni.' W końcu na nią spojrzał, oczy miał jakieś zmęczone, ściskał dłonie w pięści. 'Byłaś, i wciąż jesteś, moją najpiękniejszą rzeczywistością.' Po tych słowach zagryzł wargi. Tym razem to ona podniosła spuchnięte powieki i spojrzała w oczy, które kochała najbardziej na świecie. 'Pozwoliłeś mi odejść. Nigdy za mną nie poszedłeś. Nigdy nie złapałeś mojej dłoni, gdy odchodziłam.' Szepnęła, zapłakanym tonem. Odwróciła się. Była już kilka kroków przed nim. 'Nie zatrzymuj się.' Szepnęło cicho niebo.

Stała w jego pokoju i przeglądała... teksty

loveitxd dodano: 21 stycznia 2012

Stała w jego pokoju i przeglądała starą książkę, należącą do jego ojca. 'Kochanie, czytam właśnie bardzo romantyczny moment, chcesz zobaczyć?' Skoczyła do niego na łóżko. Lubił, kiedy była taka. Roześmiana, naturalna, bez makijażu, w jego koszulce i bokserkach. 'Mhmm...' Mruknął. Przysunęła się i zaczęła pokazywać określony wcześniej fragment. Kochał jej dłonie. Uśmiechnął się na wspomnienie chwili, gdy tak cholernie zazdrosna zacisnęła je w maleńkie piąstki. 'W ogóle nie czytasz.' Oburzyła się i zrobiła minę zezłoszczonego dziecka. Cmoknął ją w nos. Zmarszczyła brwi. 'Przeczytam Ci!' Krzyknęła i zaczęła czytać ściszonym głosem. ' Delikatnie musnął jej twarz palcami. Czuła, jak serce łamie jej żebra, przy nim wiedziała, że istnieje... ' Nawet nie zdążyła dokończyć. Dopisali kolejny rozdział rytmem własnych serc.

Dotarło do mnie   że tak na prawdę... teksty

loveitxd dodano: 21 stycznia 2012

Dotarło do mnie , że tak na prawdę nigdy o tobie nie zapomnę , jesteś nadal częścią mnie stanowisz fundament mojego serca dalej słyszę twój głos mimo że wiele razy tak bardzo chciałam go zagłuszyć . To ty najidealniej się o mnie troszczyłeś , dawałeś to poczucie bezpieczeństwa dzięki któremu czułam się pewniejsza , budziłam się z uśmiechem na twarzy mimo że wszystko dookoła mnie było beznadziejne . To ty najlepiej wiedziałeś jak najskuteczniej mnie uspokoić , jak zapewnić że wszystko będzie dobrze . Byłeś najodpowiedniejszą osobą do wtulania mnie w swoje ramiona , czułego , pełnego pożądania całowania moich ust , które tak bardzo tego potrzebowały . Byłeś dla mnie ogromnym wsparciem , twoje bicie serca , było moją ulubioną melodią , kiedy leżałam przy tobie w letnie wieczory .To jak patrzałeś w moje oczy to była moja osobista zarazem największa życiowa siła twoja obecność była warunkiem mojego istnienia .Przepraszam że nigdy nie potrafiłam ci tego okazać , przepraszam .

Leżał obok kobiety swojego życia.... teksty

loveitxd dodano: 21 stycznia 2012

Leżał obok kobiety swojego życia. Oddechy tej dwójki odbijały się echem po ścianach małego pokoju. Opuszkami palców dotykał jej pleców. Uśmiechnął się na widok gęsiej skórki, powstającej na jej kruchym ciele. Mruknęła cicho i odwróciła głowę w jego stronę. 'Nie śpisz.' Powiedziała półprzytomna. Nie odpowiedział, tylko wciąż podziwiał jej zaspaną twarz. Przysunęła się bliżej i znów zasnęła. Oddychała głęboko. Lubił ten dźwięk. Wiedział, że ma ją obok siebie, ale wciąż się bał. Mocniej zacisnął dłoń na jej ciele tak, jakby bał się, że zaraz mu ucieknie. Musnął delikatnie jej wargi. Poczuł słony smak łez. Przesiąknięte bólem usta, nawet oczy miała podpuchnięte. Wiedział, że to ostatnia szansa. Nie chciał pozwolić, by to, co przez tak długi czas budowali, znów rozbiło się o powierzchnię brudnych betonów ich świata.

cała zakrwawiona  podbiegła do... teksty

loveitxd dodano: 21 stycznia 2012

cała zakrwawiona, podbiegła do niego. - nie, nie, nie. - zaczęła krzyczeć, szczypiąc się na wszystkie możliwe sposoby. - jesteś i będziesz. tak, tak, tak. - wypowiadała pomiędzy próbami na złapanie oddechu. ręce. pokaleczone od szkła ręce. rozbijanie filiżanek z których wspólnie pijali czekoladę wymieniając się najsłodszymi pocałunkami świata. jego puste, tępe spojrzenie, utwierdzające ją w fakcie, że o dziś musi radzić sobie sama. jak dziecko oddanie do domu dziecka. jak szczeniak, oddany do schroniska. - bądź. nie rób mi tego. - błagała osuwając się z niemocy na nogach. - byłem. przepraszam, że byłem. - wypowiedział, napięcie odwracając się w drugą stronę. wiedząc, że gorszą krzywdę zrobił jej swoją obecnością niż tym, gdyby nigdy się nie pojawił. pozostawiona sama sobie z zakrwawioną koszulka, zaczęła strzepywać opiłki porcelany, które ówcześnie starała się wgniesć w swoją klatkę piersiową z nadzieją, że uda jej się dotrzeć do serca, uciszając jego krzyk. nieskutecznie.

najgorsze  są noce. wspomnienia... teksty

loveitxd dodano: 21 stycznia 2012

najgorsze, są noce. wspomnienia dopadają wtedy najmocniej. starasz się na nowo stać małą dziewczynką kurczowo zwijającą się pod kocem. a one wychodzą. wypełzają jak potwory spod łóżką i duszą. duszą Cię płaczem perfekcyjnie przyciskając do poduszki. odbierając Ci oddech, zrzucając głaz na Twoją klatkę piersiową. chcesz zamknąć powieki, ale masz zakaz. dławisz się wspomnieniami, wyrzutami sumienia i świadomością, że zapewne wyczerpałaś swój limit na szczęście. zapewne nie na tyle dobrze, na ile miałaś szansę.

jedyne czego pragnę na te święta... teksty

loveitxd dodano: 21 stycznia 2012

jedyne czego pragnę na te święta to spokoju. ucieczki. obudzenia się z koszmaru,którego nieusilnie staram się pozbyć poprzez szczypanie się po ciele każdego ranka. łudzę się, że to wszystko jest tylko imaginacją. zostawiłam koło łóżka filiżankę po kakao. codziennie rano budzę się i przecierając oczy spoglądam na nią. z nadzieją, że znowu poczuję zapach brązowego napoju. znowu ujrzę unoszącą się parę. znowu obrócę się, żeby dostać całusa w czoło i gwałtownie objąć Cię w pasie. ale z każdym porankiem uświadamiam sobie, że chęć tego wszystkiego jest znikomą abstrakcją, a od rzeczywistości nie ma ucieczki.

zbyt często obdarzam ludzi... teksty

loveitxd dodano: 21 stycznia 2012

zbyt często obdarzam ludzi zaufaniem. zbyt często wpuszczam ich do serca karmiąc się ich fałszywością, którą doskonale ukrywają. po jakimś czasie zostają tam tylko porozbijane okna i wazony. rysy na podłodze i rany, które żałośnie próbuję zwalczyć kubkami kawy, i poduszkami, które służą mi za moje chusteczki.

jutro znów wrócę do... teksty

loveitxd dodano: 21 stycznia 2012

jutro znów wrócę do rzeczywistości - z samego rana obejrzę mecz naszych siatkarzy z Iranem, potem ruszę na pierwszą lekcję ówcześnie ogarniając się niezdarnie i wsuwając miskę płatków. kolejny świetny dzień, bezcenne zastępstwa, godzinne powroty do domu, zajawki na coraz to głupsze akcje. jutro będzie tak samo, jak było tydzień, czy miesiąc temu. tylko dziś jest inaczej, bo tęsknię jakoś bardziej i rozpruwa mi się serce.

jestem już zmęczona tym cierpieniem... teksty

loveitxd dodano: 21 stycznia 2012

jestem już zmęczona tym cierpieniem, wspominaniem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć