 |
Chciałabym do Ciebie zadzwonić, powiedzieć tak po prostu, że tęsknię..
|
|
 |
Przyklejam plaster z najczulszych słów.
|
|
 |
I wiesz co ? lubię o Tobie myśleć . Chociaż często gubię sie we własnych rozważaniach , sam fakt, ze jesteś tak blisko , wystarcza mi do nagłego ataku euforii .
|
|
 |
Podobno pocałunki podnoszą odporność, wiesz? To ja będę Twoim Actimelem, chcesz?
|
|
 |
Z tego 'szczęścia' to aż się skakać chce... najlepiej z mostu i pod pociąg
|
|
 |
I uwierz, że mój idiotyczny uśmiech na Twój widok, wcale nie jest codziennie ćwiczony przed lustrem.
|
|
 |
Patrząc na Ciebie, naszła mnie tak cholerna ochota żeby Cię przytulić, że w żołądku zaczęło mnie ściskać, a wątroba mówiła: No dajesz! Tulisz!
|
|
 |
I niby nie pisaliśmy o niczym ważnym, ale podnosił mi się poziom endorfin we krwi, kiedy widziałam jak świeci się okienko z Twoim imieniem na pasku zadań.
|
|
 |
Nie sadzę abyś wiedział , ile dla minie znaczy usłyszeć Twój głos..
|
|
 |
Piszesz jak czegoś potrzebujesz, choćby nawet głupiego towarzystwa, lub z nudów tylko szkoda, że kurwa nie wiesz ile potem jest we mnie nadziei.
Tak nienaturalnie,tak nieoficjalnie,tak nieobliczalnie i już nieodwołalnie♥
|
|
 |
Jesteś moim powodem, że co rano wstaje z uśmiechem na twarzy, niezależnie od tego jaka jest pogoda. to na Twój widok serce rozsadza mi klatkę piersiową, a w brzuchu czuje tuptające bizonki. To właśnie Ty jesteś głównym bohaterem moich snów, kreatorem uśmiechu.
|
|
 |
Nowy rok. kolejne 365 powodów, by tęsknić
|
|
|
|