 |
love_for_anything.moblo.pl
dzień za dniem godzina za godziną minuta za minutą sekunda za sekundą a u nas jak się jebał tak się jebi dalej.
|
|
 |
|
dzień za dniem, godzina za godziną, minuta za minutą, sekunda za sekundą a u nas jak się jebał* tak się jebi* dalej.
|
|
|
|
a on? mógłby dawać korki z chamskiego bycia,ogromnej obojętności i braku uczuć.Jest w tym świetny.
|
|
|
|
czasem przychodzi taki moment w życiu człowieka, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód. i nieważne jak cholernie by ci zależało, jak trudne by to było. po prostu trzeba.
|
|
|
|
I dlaczego życie w pewnym stopniu musi być takie pojebane ?
|
|
|
|
jeden wesoły emotikon i wszyscy myślą, że jestem szczęśliwa.
|
|
|
|
raz na jakiś czas w naszym życiu pojawiają się ludzie, po których sprzątamy latami.
|
|
|
|
znam KUNG - FU i 50 innych niebezpiecznych słów.
|
|
|
|
czasami moje wkurienie osiąga szczytu , ze już nie daję rady z niczym .
|
|
|
|
Nie odpisuje? Miej go w dupie, kiedyś i tak na pewno napisze do ciebie sam.
|
|
|
|
Miłość to najsmerfniejsze coś na świecie .
|
|
|
|
Pokochał mnie za oczy, nie za efekt uzyskany za pomocą cieni i podkręcającej maskary. Pokochał mnie za włosy, te poranne niesforne kosmyki, nie rezultat długiej walki z suszarką, prostownicą i lakierem do włosów. Pokochał mnie w tym wygodnym, rozciągniętym dresie, w którym w niedzielę wcinam czekoladowe lody przed telewizorem. Pokochał mnie za wredne docinki, a nie za wszystkie teksty przygotowane w celu jak najlepszego zaprezentowania się. Pokochał mnie taką jaka jestem, dlatego wiem, że już na zawsze.
|
|
|
|
On- to koniec . Poszła nad Wisłe. płakała,krzyczała,piła, przeklinała. nie wyobrażała sobie bez Niego życia. On był jej życiem. dla niego codziennie wstawała z uśmiechem na twarzy z myślą, że żyje dla Niego. Nie wytrzymała tępa. gdy usłyszała dźwięk sygnału wiadomości rzuciła telefon do rzeki. nie miała dla kogo żyć. Wstała. podbiegła do brzegu. zacisnęła pięści, zatkała nos i rzuciła się do wody. ostatnia łza stoczyła się jej po policzku. Następnego dnia policja znalazła ciało dziewczyny. Zgon nastąpił około godziny 2. Były chłopak przyszedł do rodziców i powiedział: przepraszam. to mój brat pisał do swojej dziewczyny, że to koniec. Nie ja. Ja ją kocham. Wybuchł płaczem
|
|
|
|
Dodaj komentarz