 |
lostoutlaw.moblo.pl
kochała te chwile kiedy mogła wyładować swoje siły w grze . męcząca rozgrzewka te wszystkie ćwiczenia i cały trening . powtarzanie przejść ustawień . ciągłe próby at
|
|
 |
|
` kochała te chwile kiedy mogła wyładować swoje siły w grze . męcząca rozgrzewka , te wszystkie ćwiczenia i cały trening . powtarzanie przejść, ustawień . ciągłe próby ataku , skoki do bloków i przyjmowanie piłek . nawet jeśli nie była perfekcyjna , popełniała błędy to uwielbiała ten sport . on ją wyzwalał i dawał jej szansę ciągłej walki . trenowała mimo bólu mięśni , mimo choroby i wybitych palców . pragnęła się udoskonalać . kochała to .
|
|
|
|
` mecz . siedziała jak zwykle z przyjaciółkami obserwując każdą zagrywkę , każdą akcję , zmieniając przy okazji wyniki na tablicy . siadła na podłodze , oparła się o kolana koleżanki i popiła łyk be powera . zagrywka przeciwnej drużyny . zły odbiór jednego z naszych zawodników . nagle po piłkę rzuciłeś się Ty . jako libero w końcu musiałeś się poświęcić . rzuciłeś się na podłogę odbierając piłkę jednak doleciałeś aż do niej . wasze oczy się spotkały . szybko spuściłeś wzrok a na Twojej twarzy pojawił się szelmowski uśmiech . wróciłeś do gry pozostawiając ją w stanie totalnego upojenia .
|
|
|
|
` czasem to nie nam pisane jest tych kilka uścisków , słodkie pocałunki i szelmowskie uśmiechy co rano . miłość nie zawsze łączy nas z tymi osobami , których na prawdę kochamy . nawet pomimo starań i walki dość często przegrywamy i zostajemy skazani tylko na siebie . a Ci których kochamy odchodzą , trzymają za rękę kogoś innego .
|
|
|
|
` była typową wariatką . otwartą , towarzyską . bez problemu potrafiła nawiązać nową znajomość . zdecydowanie bliska dla bliskich . oddana im w stu procentach . kochała i pragnęła być kochana . bała się jednak zranienia . pomimo postrzelonego charakteru , nie umiała okazywać uczuć . nie potrafiła przytulić się do przyjaciela , kumpla jak reszta dziewczyn . miała w sercu blokadę , która nie pozwalała jej mówić ` kocham ` . zbyt wrażliwa . zbyt delikatna .
|
|
|
|
` pokochały go obie . jedna kochała go za wygląd , za to , że wydawał się taki ciekawy , inny od reszty . chciała go przetestować . zazwyczaj , dostawała kogo chciała a ten wydawał się nią mało zainteresowany . druga kochała go zaś za jego piękny uśmiech . za ten błysk w oku . delikatny głos i poczucie humoru . kochała w nim tą nieśmiałość , wrażliwość , sposób w jaki się śmieje . tą niewyobrażalną skromność . pokochała jego wnętrze . której z nich ta miłość powinna być pisana ?
|
|
|
|
` dlaczego nie można zgłosić reklamacji na życie ? wymienić parę chwil , parę dni które tak mocno nas ranią , pakują do głowy bolesne wspomnienia . oddać te przykre momenty , w których nasze serce krwawiło i pozostawało zdane same na siebie . dlaczego nie można po prostu zwrócić tego , co przyprawia nas o potok łez ?
|
|
|
|
` brak jej odwagi . wiary w siebie samą . nie , nie jest nieśmiała . jest pełną życia dziewczyną , otwartą na ludzi . kocha zawierać nowe znajomości i śmiać się do łez . wstydzi się jednak samej siebie . swojego wyglądu . boi się miłości . wie , że zawsze będzie ktoś lepszy od niej . może i ma zajebisty charakter , ale co z tego ? każdy zawsze wybierze tą ładniejszą ...
|
|
|
|
` łzy . powoli przywykam . płyną powoli po policzku opadając na mokrą już koszulkę . sentymentalne piosenki . boje się ich . miłosne utwory przyprawiają mnie o dreszcze . smak spirytusu na ustach . zagryzam gorzkie wargi . nie jestem idealna . nawet nie jestem zwyczajna . brakuje mi ładnego uśmiechu , przyzwoitej talii . pomimo ciężkich starań brzydzę się swoim wyglądem . nie cieszę się już z dobrych ocen . boje się o przyjaciół . zbyt łatwo wszystkich ranię . nie pisana jest mi miłość . kocham miłością nieodwzajemnioną . nie wymagam za wiele . pragnę tylko ciepła i kilku prostych słów . szukam ciągle swojej drogi , jednak nie mam z czym wyjść do ludzi . w takiej osobie nie da się zakochać . nie pomaga mi nawet przebojowy charakter , który powoli odchodzi tylko tam , gdzie są najbliżsi mi ludzie . ludzie kochają za wygląd . przez to po policzku spływa kolejna łza .
|
|
|
|
i ze złości wpierdzielam już drugie opakowanie żelek pomimo tego , że jestem na diecie . powód ? wybrał ją a nie mnie ...
|
|
|
|
wyciągnęła butelkę wódki zza szafy . zasiadła za łóżkiem , zapuściła w słuchawkach Lady Pank i śpiewając ` topiła smutki w butelce wódki .. ` upiła pierwszy łyk . miała ochotę krzyczeć , uderzać o ścianę , podłogę . o wszystko . jej serce toczyło walkę z rozsądkiem . bała się swoich emocji . przyjaźń , miłość . ciągła gonitwa tylko po to , aby nie stracić paru ukochanych osób . po którymś z łyków zrozumiała , że nie wie , czy ma siłę walczyć . chyba była za słaba .
|
|
|
|
Dodaj komentarz