 |
loovciarra.moblo.pl
a gdybyś przyszedł tak na chwilę? opuszkami palców dotknął Moje nagie ramię lekko unosząc kąciki ust ku górze. obił swój zapach o Moje nozdrza po czym tajemniczo prz
|
|
 |
a gdybyś przyszedł tak na chwilę? opuszkami palców dotknął Moje nagie ramię, lekko unosząc kąciki ust ku górze. obił swój zapach o Moje nozdrza, po czym tajemniczo przyciągnął Mnie do siebie wzrokiem. zapewne stanęłabym na palcach chcąc zaczerpnąć życia umieszczonego w Twoich wargach. i choć wspomnienia biegałyby Nam po głowie, Ty odszedłbyś, bez żadnych skrupułów, zobowiązań, czy choćby żalu, względem Mnie
|
|
 |
- córuś, widzę że domówka sylwestrowa się udała. - .... - no udała się czy nie? - no .. - to może powiesz Mi, co robi butelka po piwie w proszku do prania, wiszące staniki na choince, uliczka wyniesiona na drugim końcu osiedla i dodatkowo ten wielki kutas na panelach u Nas w sypialni? - O.o
|
|
 |
nie wolno pozwalać po sobie deptać, nie wolno dać zmienić się w pył.
|
|
 |
-Kurwa! -Jak ładna to pozdrów.
|
|
 |
Mogę myśleć, że wrócisz. Lubię każdą formę skazywania się na cierpienie.
|
|
 |
Pokochałam skurwiela, spierdoliłam sobie życie.
|
|
 |
z miłością jak z kacem. by ją wyleczyć najlepiej zastosować to samo. tyle, że niekiedy przez to się rzyga.
|
|
 |
Nie chcę się troszczyć, i nie chcę nienawidzić.. Nie chcę widzieć, jak odchodzisz tak daleko.. Wszystko przez strach
|
|
 |
nie odczuwam już bólu fizycznego, ale uwierz, on był niczym w porównaniu do psychicznego, który teraz zabija mnie każdego dnia.
|
|
 |
Don't you cry tonight I still love you baby Don't you cry tonight, there's a heaven above you baby. And don't you cry tonigh
|
|
 |
żałuję, że nie możesz poczuć tego, co ja czuję tej złożoności targających mną emocji, tego zamętu, jaki mam w głowie .
|
|
 |
- wiesz jak smakują twoje usta? zapytał. - no wiem. mają smak lukru od pączka, bo nigdy nie dasz mi niczego dokończyć, tylko wszędzie pakujesz siebie skarbie. odpowiedziałam z uśmiechem na ustach. - lukier lukrem, ale weź żałuj, że sama siebie nie możesz spróbować, powiedział z tą zajebistą ironią w głosie/
|
|
|
|