|
I kiedy nagle całkiem przypadkiem znajdujesz się w "waszych wspólnych miejscach", kiedy każdy facet pachnie jak On, kiedy na każdym kroku spotykasz "waszych wspólnych znajomych" a Jego nigdzie nie ma... Tęsknisz.
|
|
|
Żaden alkohol czy papierosy nie dają mi takiego kopa jak Ty.
|
|
|
Moje serce już pęka na pół . staczam się coraz niżej . fakt , że masz na mnie wyjebane , dosłownie mnie dołuje . dlaczego to tak boli ? dlaczego nie umiem zapomnieć ? z każdym dniem coraz bardziej boli , coraz bardziej tęsknię . oczy znów mam pełne łez . te cholerne złudne nadzieje , które nie chcą mnie opuścić . powiedz mi , kiedy to się skończy ? kiedy będę mogla cieszyć się życiem , bez tych wszystkich problemów ? no powiedz mi . . . ale teraz jestem już za słaba , by móc udawać , że jest dobrze.
|
|
|
Chcę odnaleźć Ciebie, no jasne, moze bede popełniac błędy, ale prosze, pozwól mi byc soba...niepewność jest nieodzownym elementem naszego życia...nie ma to jak dac nadzieje, rozkochać, a potem miec wyjebane...nie warto bylo kochac Cie by do bólu, bo teraz tylko cierpię z powodu ze Cie kocham, a nie wiem czy Ty mnie....
|
|
|
ułóż rozsypankę: na, chcę, Cię, Tobą, z, być, kocham, zawsze.
|
|
|
To takie smutne uzmysłowić sobie, że życie przypomina partię szachów, gdzie jeden fałszywy ruch może nas zmusić do poddania partii, z tą różnicą, że nie mamy żadnej możliwości rozegrać drugiej, żadnych widoków na rewanż.
|
|
|
- przykro mi .. - powiedział grubym głosem. - mnie też jest przykro. - nie chce Cie stracić - dodał , biorąc ją za rękę. Jego głos zniżył się niemal do szeptu. widząc jego żałosną minę , wzięła go za rękę i ścisnęła , a potem niechętnie puściła. znowu poczuła , że stają jej w oczach łzy , i starała się je powstrzymać. - ale nie chcesz mnie również zatrzymać, prawda? na to nie znalazł odpowiedzi.
|
|
|
Wyszedł i zamknął drzwi. Tak łatwo było nazwać tą noc jednorazową. Popatrzył na zegarek. Dochodziła 5 rano. Zatrzymał się. Przez jego ciało przeszedł dreszcz. Gdzieś w głębi poczuł dziwne uczucie pustki. Żal? Jakaś cicha pretensja? Wyszukał w kieszeni papierosy. Zapalił jednego. Wraz z dymem uciekł niepokój jaki w nim zagościł. Nie oglądnął się już za siebie. Jednorazowe 'kocham' straciło teraz swe znaczenie.
|
|
|
nie złoszczę się na ludzi, których interesuje moje życie prywatne, ja im współczuje że nie mają swojego.
|
|
|
Wiesz co.. Nadal chce wiedzieć co u Ciebie, co robisz, jak się czujesz.. Chcę cieszyć ryja widząc Twoje imię na wyświetlaczu, i chociaż raz dziennie dostać sms'a ':*' od Ciebie na dzień dobry czy dobranoc.Widzisz? Nie wymagam zbyt wiele.. Chce żebyś był.. Wystarczy! :*
|
|
|
- Pomagasz potrzebującym ? - Yhym. - Pomóż mi. Potrzebuję Ciebie żeby być szczęśliwa.
|
|
|
Bo życie trzeba przeżyć a nie przetrwać
|
|
|
|