|
lonleyprincess.moblo.pl
Albo ja albo oni. Oni. A wiesz dlaczego? No dlaczego? Bo nigdy nie postawili mnie przed takim wyborem!
|
|
|
- Albo ja, albo oni. - Oni. A wiesz dlaczego? - No dlaczego? - Bo nigdy nie postawili mnie przed takim wyborem!
|
|
|
Skłamałabym twierdząc, że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni, gdy jest w każdej godzinie, i takie godziny, gdy jest w każdej minucie. Wciąż jeszcze zdarza mi się zasypiać i budzić się z jego imieniem na ustach. Często łapię się na tym, że wypatruję jego twarzy w ulicznym tłumie.
|
|
|
Me serce ma juz tyle blizn . Ciągle jest sszywaną czarną nicią czasu . I ciagle je ktos rani...;(
|
|
|
Boję się... - Czego? - Że nigdy już nie będę tak szczęśliwa jak przy nim:(
|
|
|
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać...;)
|
|
|
Od dawna marzyłam o prawdziwej miłości, bez kłótni, goryczy i łez. Chciałam poczuć coś niezwykłego w zwykłym pocałunku... Śniłam o namiętnych nocach przy świetle księżyca, w świetle gwiazd... Ty dałeś mi to wszystko, kochałeś na swój sposób, przynosiłeś szczery uśmiech na śniadanie... Jesteś dla mnie wiecznym światłem -które rozjaśnia złe dni. Jesteś dla mnie wodą -chcę ją pić. Jesteś dla mnie ogniem -ogrzać się chcę! Ty jesteś... I za to kocham Cię!
|
|
|
masz chlopaka? -Nie szukam..!! Nie chce..!! Nie potrzebuje..!! Pewnie w tym momencie nasuwa ci sie pytanie..dlaczego..?? Ponieważ nie preferuje miłości na sile..!! Dziwne jest dla mnie posiadanie chłopaka tylko dlatego żeby byl..!! W miłości nie uwzględniam kompromisow..!!
|
|
|
opisz mi się. - Po co? i tak nie uwierzysz w moje istnienie. - Uwierzę.. - No dobra. Jestem piękną królewną, mieszkam w pałacu, mam swojego księcia i jestem szczęśliwa. - Faaajnie. Serio..bomba. A masz rybki? - Rybki? Nie.. - Jak na księżniczkę jesteś bardzo miła. Wszystkie, które znam, które mieszkają naprzeciwko mnie i te, które widuję na przystankach, w sklepie czy kinie są wredne, niemiłe i w dodatku wcale nie są ładne. - Dziękuję. A może Ty powiesz mi coś o sobie? - A po co? I tak nie uwierzysz w moje istnienie.. - A skąd Ty możesz to wiedzieć.? - Jestem przystojnym chłopcem, który codziennie..od dawna przygląda się Tobie, obserwuje w co jesteś ubrana, jak jesteś uczesana i czy się uśmiechasz. Mieszkam w małym domku, nie mam swojej królewny bo pewnie na nią nie zasługuję.. - Chwila, moment..dlaczego dziś się do mnie odezwałeś? - ..bo zauważyłem, że jesteś smutna...
|
|
|
On Cię kocha.. -No i co z tego? -I ty go pokochaj.. -Nie. Ja już kiedyś kochałam. Drugi raz nie popełnię tego błędu.!
|
|
|
Kochasz mnie? -Tak. -Dlaczego? -Bo inaczej nie umiem. -No ale czemu? -Bo tak. -Jak? tak? -Tak. -Wyjaśnij mi to. -Jesteś jak powietrze. -Powietrze jest niewidoczne!... -Ale zawsze przy Tobie. -Nieodczuwalne! -Zawsze Cię otula. -Nadal nie rozumiem... -A umiesz żyć bez powietrza?
|
|
|
Ejj, to nie jest tak, że ja widzę tylko świat, który rani. Że to wszystko nie ma sensu. Że nie wygramy. Każdy człowiek, co się rodzi musi z góry być skazany na porażkę? Wybacz inaczej na świat patrzę.:(
|
|
|
Ja byłam dla Ciebie jedną z kilku,Ty dla mnie tym jedynym. Ty sobie powtarzałeś ,, jak nie ta, to inna" ja mówiłam ,, ten albo żaden". Ja byłam dla Ciebie niczym a Ty byłeś dla mnie wszystkim I właśnie tym się różnimy. To boli , wiesz?
|
|
|
|