|
lolka9228.moblo.pl
byłam Twoją zabawką na baterie. Gdy się nudziłeś wyciągałeś mnie z pudła w kącie i robiłeś co tylko chciałeś. Nie obchodziło Cię to co czuję. Dla Ciebie ważne było t
|
|
|
byłam Twoją zabawką na baterie. Gdy się nudziłeś, wyciągałeś mnie z pudła w kącie i robiłeś co tylko chciałeś. Nie obchodziło Cię to, co czuję. Dla Ciebie ważne było tylko to, że jakoś zapełnisz sobie zbędny czas. Nie musiałeś mnie nigdy ładować. Samo to, że mogłam z Tobą spędzać czas gwałtownie ładowało mnie od środka.
|
|
|
kiedyś myślałam , że Cię kocham . ale .. kiedyś myślałam też , że jeśli nie zjem obiadu porwą mnie kosmici . no wybacz
|
|
|
mówią, że jestem bez uczuć. nie wiedzą, że wszystkie oddałam Tobie.
|
|
|
Czułaś się kiedyś podobnie...? Niewidzialne ręce
wyobraźni zaciskają się kurczowo na czymś, czego pragniesz, a nie możesz tego mieć. Cały Twój umysł chłonie te wyobrażenia całą powierzchnią, a serce drży z wrażenia. Czujesz, jak Twoje oczy zasnuwa mgła, a w ustach zasycha. Nie myślisz - mózg objęła mgiełka wyimaginowanej euforii. Masz świadomość tego, że nigdy tego nie osiągniesz, lecz nie możesz się oprzeć pokusie marzenia, bo wtedy marzenia są wszystkim tym, co masz. Powiedz, czy czułaś się już tak...?
|
|
|
pomimo cierpienia i smutku pozwoliła mu odejść.tak jak chciał. to właśnie nazywa się miłość.szczęście drugiego człowieka staje się ważniejsze od swojego...
|
|
|
- słyszałem, że świetnie się wczoraj bawiłaś.
- wcale nie, nie mogłam przestać o Tobie myśleć.
- przetańczyłaś z tym pajacem całą noc.
- bo tylko on miał uśmiech podobny do Twojego
|
|
|
- Jakoś dziwnie wyglądasz.. chyba coś Cię bierze..
- No.. kur**ca!
|
|
|
- Co byś zrobił,
gdybym Ci powiedziała,
że Cię nie kocham?
Jak byś się czuł ?
- Nie wiem co bym zrobił,
możliwe,
że coś głupiego..
A jak bym się czuł.. ?
obwiniał bym się,
że to ja do tego doprowadziłem,
że to przeze mnie,
rozpaczałbym,
płakał..
- ...
- A czemu pytasz ?
- Żeby Ci uświadomić jak się nie będziesz czuł i
czego nie będziesz musiał robić.
|
|
|
Od dwóch lat na znak żałoby po tobie maluję paznokcie na czarno.
Za każdym razem,
gdy spotykamy się przypadkiem,
zerkam dyskretnie na dłonie.
Przypominają mi,
że dla ciebie umarłam.
|
|
|
Gdy już naprawdę nie wiesz co powiedzieć,
zamilcz,
bo nie chcę słyszeć znów tych oklepanych słów :
Wszystko będzie dobrze.
|
|
|
Nie obwiniaj świata, spiep.rzyłeś sprawę
|
|
|
wiedział, że nabiorę się na jego grę, jeśli będzie tak na mnie patrzył..
|
|
|
|