Płyną, same nieproszone, Po policzku krople słone, Znowu szukam ich przyczyny, Szukam w sobie winy, Bo Twe słowa karą były, I mnie wnet zraniły, Słaba jestem już nie mocna, Pogrążona w smutku, W bólu, Serce krwawi, Dusza szlocha, Czemu rani ten, co Kocha ???
|