|
loca1.moblo.pl
We wszystkim mam bałagan zaczęło się od pokoju przeniosło na życie.
|
|
|
loca1 dodano: 29 listopada 2010 |
|
-We wszystkim mam bałagan, zaczęło się od pokoju, przeniosło na życie.
|
|
|
loca1 dodano: 29 listopada 2010 |
|
Gdybym miała stuprocentową pewność , że będziesz milczał dotąd, aż nie odwrócę się i nie odejdę - powiedziałabym Ci co czuję
|
|
|
loca1 dodano: 29 listopada 2010 |
|
Zawsze jest trochę prawdy w każdym 'żartowałem', trochę wiedzy w każdym 'nie wiem', trochę emocji w każdym 'nic mnie to nie obchodzi' i trochę bólu w każdym 'u mnie w porządku'.
|
|
|
loca1 dodano: 29 listopada 2010 |
|
|
|
loca1 dodano: 29 listopada 2010 |
|
Chyba jednak wole Cię nie mieć, niż mieć tak na niby, od czasu do czasu, od zachcianki, od smutku.
|
|
|
loca1 dodano: 29 listopada 2010 |
|
Kiedyś zrozumiesz ile byłam warta, może kiedyś do Ciebie dotrze, że jeszcze było o co walczyć
|
|
|
loca1 dodano: 29 listopada 2010 |
|
-a rano ? przyklejam do twarzy uśmiech, jak co dzień. wieczorem zmywam go jak tusz z rzęs. to wszystko.
|
|
|
loca1 dodano: 29 listopada 2010 |
|
--Dlaczego siedzisz tu tak i płaczesz podczas gdy ona kradnie Ci chłopaka? -Ponieważ to dla niego świetna próba. -Nie rozumiem tak po prostu jej go oddasz? -Nie będę z kimś kto mnie nie kocha, a jak mnie kocha to ja spławi. -Więc czemu płaczesz? -Bo nigdy nie powiedział mi, że mnie kocha
|
|
|
loca1 dodano: 29 listopada 2010 |
|
Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, odwrócić kartkę i żyć na nowo.
|
|
|
loca1 dodano: 29 listopada 2010 |
|
-jej nie chciałeś zostawić dla mnie, ale mnie zostawiłeś dla innej więc powiedz mi kim dla Ciebie byłam ?
|
|
|
loca1 dodano: 29 listopada 2010 |
|
Czasami życie wywija jakiś pieprzony numer i nic nie wychodzi. Wtedy często popijam gorącą czekoladę, słucham smutnych babskich piosenek i rozmyślam o tym co było i o tym co jest. Ale najważniejsze jest to, że pilnuję, aby nie poparzyć sobie języka czekoladą, tak jak poparzyłam się Tobą.
|
|
|
loca1 dodano: 29 listopada 2010 |
|
-Kochaj mnie. Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości, widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł.. nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę. No, kochaj tak!
|
|
|
|