|
liveisbrutal.moblo.pl
Moje serce z dnia na dzień umiera po trochu. Z tęsknoty z żalu z wyrytych w pamięci wspomnień. Kurczy się przez samotność boli od 'przyjacielskich' rozmów. I chociaż
|
|
|
Moje serce z dnia na dzień umiera po trochu. Z tęsknoty, z żalu, z wyrytych w pamięci wspomnień. Kurczy się przez samotność, boli od 'przyjacielskich' rozmów. I chociaż pragnę się odwrócić i iść przez świat od nowa, to jestem cholerną masochistką. Która patrzy i żałuję, wspomina i nienawidzi.
|
|
|
Zaimponowałeś mi.. strasznie. Szkoda, że udawałeś kogoś kim nie jesteś. Pokochałam Cię. Szkoda, że przez prawie pół roku tęskniłam za kimś kto nie istniał. Dopiero dziś uświadomiłam sobie jak strasznie byłam głupia i naiwna. Dopiero jak dostałam szczerością po ryju. Dla mnie już Ciebie nie ma. Nie istniejesz.
|
|
|
Bo zwykle jest tak, że nie cenimy tego co mamy,
A jak stracimy, to tęsknimy i wspominamy,
|
|
|
Przepraszam , że często przeklinam , że często strzelam focha i nie jestem pierwszą lepszą którą możesz zaciągnąć do łóżka . Przepraszam , że wciągnęłam Cię w tą bezinteresowną znajomość i ciągnęłam ją do okaleczenia mojego serca . Przepraszam , że mi tak cholernie zależy i przepraszam że kocham.
|
|
|
W życiu każdego z nas nadchodzi taki moment, że sięgamy pamięcią daleko w przeszłość. Uświadamiamy sobie wtedy jak wiele spieprzyliśmy w życiu. Ile zmarnowaliśmy czasu na nieistotne sprawy. Ile zmarnowaliśmy szans na lepsze, szczęśliwsze życie. Jak bardzo byliśmy łatwowierni i naiwni. Jak bardzo raniliśmy ludzi i jak bardzo oni ranili nas..
|
|
|
Nie będę robić żadnych scen i się kompromitować. Nie powiem Ci również co do Ciebie czuje. Już od jakiegoś czasu między nami wieje lekkim dystansem.
|
|
|
Bo najtrudniej jest skończyć, zapomnieć i zacząć od nowa. Koniec często jest nagły, zapominanie może trwać całe życie, a nowego początku może po prostu nie być.
|
|
|
Nie umiesz bez pieniędzy, to spróbuj żyć bez wody,
Miej to na uwadze i niech da do myślenia,
Trudniej cenić jest człowieka, niż po nim wspomnienia.
|
|
|
Chcę dalej iść i nie pamiętać o sentymentach*
|
|
|
Co u mnie ? jak zwykle. coś się sypie. ktoś się kłóci, ktoś się czepia. ktoś przychodzi. ktoś odchodzi. ja zostaje.
|
|
|
: Nienawidzę tego ścisku w gardle gdy mam ochotę płakać ale nie chcę by ktoś widział i zaczął się rozczulać.
|
|
|
kilka dat z życia które pamiętam do dziś ? pierwsze zwątpienie w przyjaciela, i krótko po tym jego odejście. dzień rozpoczęcia pracy nad moją wiarą siłą i nadzieją, z którą męczę się do dziś. i jeszcze jedna - która już zawsze będzie kojarzyć mi się z nowym rozdziałem życia.
|
|
|
|