nie czułam wtedy nic , ale teraz się boję , dzisiaj zdycham ze strachu , wiesz to jest chore . znikam , chłonięta przez kosmos , to jakieś fatum . chcę iść prosto , ostatni raz poczuć zapach kwiatów , ratuj . tracę ostrość , płacze , biorę udział w grze , chociaż nie jestem graczem . czuję się źle , więc odmawiam pacierz , chcę pokonać lęk teraz , wiatr łamie mi kości , wiesz umieram lecz stoję tu nadal i nadal czekam .
|