 |
czas zniknąć z jego życia.
|
|
 |
nie był wytworem mojej wyobraźni. istniał. spotykałam go prawie codziennie, widziałam jego uśmiech i najgłębsze spojrzenie na świecie.lecz to do niczego nie prowadziło. nie było nawet iskierki nadziei, by mogło połączyć nas coś więcej.
|
|
 |
pytasz co u mnie? po staremu. nadal jesteś dla mnie najważniejszy.
|
|
 |
I ta głupia naiwność że jeszcze wróci.
|
|
 |
Jak powiedzieć jej, że ją kocham?
- Po prostu to zrób.
- Mogę na tobie wypróbować?
- Jasne.
- Kocham cię.
- Dobra, a teraz idź to jej powiedz.
- Właśnie to zrobiłem. < 3.
|
|
 |
miłość po prostu jest. Bez definicji. Kochaj i nie żądaj zbyt wiele. Po prostu kochaj.
|
|
 |
Miłość jest jak wiatr - nie widzisz jej, lecz czujesz.
|
|
 |
- dzień dobry panu, już pana nie kocham
- ach, proszę Pani, cudownie pani wygląda jak pani kłamie.
|
|
 |
-Co robisz?
-Maluję.
-A co malujesz?
-Twój strach, że kiedyś odejdę.
-Ale przecież ta kartka jest pusta.
-Widocznie wcale się tego nie boisz.
|
|
 |
Wiesz czego ci zazdroszczę?
Że potrafisz być tak cholernie obojętny .
|
|
 |
Dzisiaj jest wieczór sentymentów . zrobię sobie dwa kucyki ,
założę różową bluzkę , do buzi wsadzę lizaka , zmyję makijaż ,
włącze muminki - znów będę małą dziewczynką
|
|
 |
Może i wyglądam spokojnie ale w głowie zabijałam Cię już tysiące razy.
|
|
|
|