|
link_do_serca_x33.moblo.pl
Za każdym razem gdy się z kimś rozstajesz zostawiasz u tego kogoś kawałek swojej duszy.A ten ból...to jest brak tego kawałka. Boli bo jest u kogoś innego.Ten kawałek
|
|
|
Za każdym razem, gdy się z kimś rozstajesz,zostawiasz u tego kogoś kawałek swojej duszy.A ten ból...to jest brak tego kawałka. Boli, bo jest u kogoś innego.Ten kawałek kiedyś wróci,ale to trwa długo.
|
|
|
-przecież nie mogę iść do niego i tak po prostu powiedzieć mu że go kocham
-czemu nie ?
-bo wyjdę na głupią i idiotkę.
-ty już jesteś głupia bo się w nim zakochałaś.
|
|
|
-płakałaś?
-nie , tylko wpadło mi coś do oka.
-pewnie ja.
-nie bądź taki pewny :D
|
|
|
-a teraz chodź.
-dokąd ?
-na przekór marzeniom.
|
|
|
Zapomniałam jak wyglądasz, mimo to, czuję twój zapach i oddech na mej skórze.
|
|
|
Zapomniałam jak wyglądasz, mimo to, czuję twój zapach i oddech na mej skórze.
|
|
|
-dlaczego akurat ja? dlaczego nikt inny tylko ja?
-bo Ty jesteś ta, która pokochała mnie, nie zważając na nic. na nikogo. dzięki Tobie poznałem, co to miłość.
|
|
|
`Do wielu spraw często podchodzę zbyt poważnie. ..
|
|
|
to głupie. to tak, jakbyś podszedł do kogoś, kto wygrał w totka i właśnie odbierał pieniądze, i powiedział mu: 'zostaw to, wróć do dawnego życia. taki jest właściwy porządek rzeczy.tak będzie dla Ciebie lepiej'. ja tam tego nie kupuję.
- trudno porównywać mnie do wygranej w totka.
- masz racje. jesteś czymś o niebo lepszym
|
|
|
miała nadzieję, że już go nie kocha, że to minęło.
tak bardzo się stała, żeby to minęło. ostatnie pół roku to był właściwie odwyk. odwyk od niego, od jego wariackiej miłości, jego pocałunków, jego fantazji, jego wygłupów, jego napadów melancholii, jego niezwykłości. nie udało się.
owszem, może i o nim zapomniała, ale wcale nie przestała go kochać
|
|
|
Czy nauczę się jeszcze kochać? Czy w ogóle można nauczyć się kochać?... A może trzeba sobie to tylko "przypomnieć", "odświeżyć"... Skąd w człowieku bierze się miłość? Czy jest to uczucie, z zaszczepką którego się rodzi? Czy raczej to społeczeństwo zasiewa je w dziecku, kształtuje... A jeśli tak, to kiedy jest ten moment, gdy być może tylko wola przetrwania, zamienia się w miłość?...
|
|
|
patrzyła na Twoje zdjęcie, idiotka. Myślała sobie, że wrócisz, że będziesz, że zawsze... prawie czułeś jak dotyka Cię przez papier, widziałam to w niebieskim sparzeniu. Nie wiedziała, że jesteś już mój, musieliśmy jej wysłać papierowy samolot, ale wiesz: czasami porywa je wiatr...
|
|
|
|