|
liiebe.moblo.pl
Czuję jak dym z papierosa szczypie mnie w oczy a żar się jeszcze tli żeby zamienić się w popiół przypominam sobie sny o pięknej przyszłości do której wszystkie drz
|
|
|
Czuję jak dym z papierosa szczypie mnie w oczy, a żar się jeszcze tli, żeby zamienić się w popiół, przypominam sobie sny o pięknej przyszłości, do której wszystkie drzwi są zamknięte już bezpowrotnie.
|
|
|
Może mogłoby być trochę inaczej, może mogłoby być trochę jak dawniej, może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie.
|
|
|
Nie wiem, kiedy mój papieros zgasł, nie chce mi się jeść, nie chce mi się wyjść, chociaż powinienem iść do przodu, jakoś żyć, zastanawiam się dlaczego ja i ty nie daliśmy rady być razem.
|
|
|
Chcę jej powiedzieć, że dla mnie jest najlepsza, zrzucić wszystko z blatu stołu i się pieprzyć.
|
|
|
Przecież jest między nami tyle fajnych rzeczy, kurwa, co się z nimi stało.
|
|
|
Chyba nie widzi jak w dłoni drży mi zapalniczka, ręce mi się trzęsą, nie chcę żeby wyszła. Może nie umiem być już ani trochę lepszy, lecz jeśli to nie jest miłość to chyba Bóg jest ślepy.
|
|
|
Rzeczywistość już mnie nie przeraża jak kiedyś, ale bez niej jestem pusty, nawet, gdy idę przed siebie.
|
|
|
Chciałbym pomóc jej w nas jeszcze uwierzyć i zawsze być przy niej, być potrzebny.
|
|
|
Chciałbym umieć jej pokazać tą miłość, którą czuję nawet teraz mocniej, niż na początku.
|
|
|
Spotykam mój wzrok z jej oczami, mocno chwytam jej dłoń i oddalam się z nią i dotykam jej ust wargami i.. wymyka mi się z rąk przez palce, dotykam ją ostatni raz opuszkami, próbując złapać i zatrzymać ją na zawsze, upuszczam ją i zabijam coś między nami.
|
|
|
Wita mnie tysiąc pytań bez odpowiedzi, tylko jeden księżyc lśni, jedno słońce świeci.
|
|
|
Z każdym dniem, wiem, że coraz więcej nas łączy, lecz każdy spełniony sen kiedyś musi się skończyć.
|
|
|
|