Jak co wieczór nie mogła zasnąć. Ciągle o nim myślała. Myślała o tym co było, a rzadziej o tym co będzie. Wspominała te chwile gdy byli razem, gdy on jej mówił że ją kocha. A jedną myśl chciała na zawsze wyrzucić ze swej pamięci. Było to wspomnienie tamtego dnia. Powiedział jej wtedy że tylko udawał, i nic do niej nie czuje. Przez cholerny zakład z kolegami jej życie straciło sens...
|