 |
lansskotku.moblo.pl
może go nie kocham tak to prawdopodobne że tylko go lubię ale ciągle o nim myślę i zastanawiam się co robi i jak się czuje czy wszystko mu się udało czy myśli o m
|
|
 |
może go nie kocham, tak to prawdopodobne, że tylko go lubię, ale ciągle o nim myślę, i zastanawiam się co robi, i jak się czuje , czy wszystko mu się udało, czy myśli o mnie tyle co ja o nim.
|
|
 |
i te krótkie momenty, kiedy czułam, że ty czujesz to samo.
|
|
 |
i zawsze dostaje po dupie gdy zaczynam być szczęśliwa
|
|
 |
chciałabym żeby kiedyś on żałował, że mógł mnie mieć, a nie miał. żeby kiedyś zobaczył co stracił..
|
|
 |
ak to niektórzy mówią... może Ty po prostu nie umiesz okazywać uczuć? chciałabym w to wierzyć. wszyscy radzą mi, żeby zapomnieć, ale nie daje rady ! ciągle coś mi Ciebie przypomina
|
|
 |
Nawet nie wiesz jakie to trudne. Patrzeć na Ciebie każdego dnia, być miłą i zachowywać się jakby nigdy nic się nie stało. A stało się. Cholernie dużo się stało. Nawet jeśli Ty nie zdajesz sobie z tego sprawy
|
|
 |
- byłam z nim dla jego zielonych zniewalających oczu, które tak na mnie patrzyły -tylko? -nie, dla dłoni, które tak onieśmielająco dotykały. -i to wszystko? -nie, uwielbiałam jego usta, które tak delikatnie całowały. -więc, tylko dlatego? -nie. kochałam go, a on mnie. - więc czemu już z nim nie jesteś? przecież oczu mu nie wydłubali. -no nie. -dłoni też nie ucieli. -też nie. -zakneblowali mu usta? -nie. -więc co się stało? -jego miłość przeminęła.
|
|
 |
Jak myślisz dlaczego on za mną nie tęskni, nie dzwoni, nie pisze, nie zaczyna rozmowy, nie podchodzi w szkole, nie proponuje spotkania.? -Bo uważa cię za oczywiste. I wie że nawet jak nie będzie tego robił, to Ty to zrobisz bo go kochasz, i nie umiesz inaczej
|
|
 |
Obiecuję, że zapomnę . Wybiję kamieniami w całej swojej głowie wszystkie nasze wspomnienia. Obiecuję, że się chociaż postaram. Pogniotłam wszystkie nasze uśmiechy, podpaliłam nasze uczucia i zostawiłam jedno wspomnienie. Nosi Twoje imię. A w 6 literach z Twojego życia zawarte jest każde dobre słowo, uśmiech i gest. Siedziałam dziś na ostatniej z naszych sytuacji, płakałam nad pożądanie, uśmiechałam się do radości i cierpiałam razem z tęsknotą. Czarne kawałki mojej wyobraźni wyszperały dziś stary karton z marzeniami, odszukałam w nich NAS. Nas razem. Łapiących motyle, chlapiąc się wodą , chodzących po tęczy, tańczących na linach i płaczących przy filmie. Kocham Cię, kocham Cię każdym kawałkiem mojej wyobraźni, połową mojego uśmiechu i każdą łzą, która obmywa mi serce z bólu, który jako jedyny został mi po Tobie, skarbie.
|
|
 |
Kiedyś? chciałam tylko usłyszeć, że tęsknisz za mną. Dzisiaj? to już nie ważne. ;] Jutro zostanie tylko kilka wspomnień. Mimo wszystko ja i tak nigdy nie zapomnę..
|
|
 |
Dogoniłam siebie. Uczyniłam tak wiele, by tego dokonać i mam nagromadzoną siłę do przetrwania kryzysów, które na pewno nadejdą niczym letnie burze, zmywające kurz z rozgrzanych ulic, i będę oddychać nową nadzieją. Wypływam na mielizny. {B.R}
|
|
|
|