|
ladydiil_x3.moblo.pl
I znów nie potrafię określić czego tak naprawdę chcę i co jest dla mnie najlepsze .. czy konsekwentne pożegnanie się z życiem przeszłością czy życie nadzieją że nasza w
|
|
|
I znów nie potrafię określić czego tak naprawdę chcę i co jest dla mnie najlepsze .. czy konsekwentne pożegnanie się z życiem przeszłością, czy życie nadzieją, że nasza wspólna przeszłość stanie się jeszcze teraźniejszością i przyszłością .. / ladydiil_x3
|
|
|
żyj tak, aby Twoje życie było wykrzyknikiem, a nie znakiem zapytania. / ladydiil_x3
|
|
|
Cały ten ból psychiczny chcę zabić fizycznie ale wiem, że żaden wypity kieliszek, żaden buch papierosa, żadna trawka ani żadna wciągnięta kreska nie przybliży mnie ani o centymetr do Ciebie.
/ ladydiil_x3
|
|
|
i piła tanie wino prosto z butelki, siedząc w piaskownicy o czwartej nad ranem. Lubiła witać dzień z przyspieszonym tętnem. / ladydiil_x3
|
|
|
nie załatwia się spraw wciąż się kłócąc, uciekając w świat prawd lub wciągając dym w płuco, jestem świadoma swoich wad ale Ty też popatrz w lustro. / ladydiil_x3
|
|
|
niby miłość a nienawiści znamie...
masz tu kreske kochanie .. bo
dziś dobrze sie bawię. / hg.
|
|
|
Nie dzwonią do niej by spytać jak leci,
nie chcą jej kochać, nie chcą mieć z nią dzieci..
takie jak ona traktują jak śmieci,
niech nic nie gada, ma tylko podniecić.
cały świat szepcze coś za jej plecami,
ta od zawsze dziwna, od małej ją znali..
czasem mijali się z jej rodzicami,
tak jak z głuchymi jękami nocami..
niech sam Pan Bóg ma tę kurwę w opiece,
ojciec musiał uciec, z tym było usiedzieć.
szmata się puszcza, nie da byle koledze,
sami nic nie wiedzą bo nie muszą wiedzieć.. / moiush - nie mów mi.
|
|
|
Znali się od małolata, on ciągle za nią latał..
żywiła go uczuciem, lecz nie trawił go jej tata..
Niedostępna jak śnieg tego lata,
padał deszcz gdy kłamała że kocha go jak brata.
Niespełniona miłość w jego oczu do niej,
słona przelana kropla pocałunkiem dla jej dłoni..
Zrozumiała że nie umie się już bronić.
Oddali się sobie pośród suchej trawy woni..
Kogo ta miłość obchodzi? Tylko ciebie i mnie,
nuciła pod nosem pakując walizke,
on czekał już na dworcu w jedną strone bilet..
Bo za chwile uciekną stąd jak najdalej byle.
On nie miał nic ona zostawiła wszystko w tyle..
Czekała na te chwile słodkie jak daktyle.
Zakochani aż po kres powiedz czy już wiesz kogo ta miłość zabije..
Póki żyje na zawsze tylko twój..
Szeptał czule jej do ucha, ale czy to czuł,
ona wniebowzięta w błękitnej sukience,
Czuła że to ten jemu odda nawet serce..
|
|
|
ona oddała Ci całą siebie. chociaż mało kto może ją mieć. inni tylko marzą by z nią być. a ty co ? zmarnowałeś tą pierdoloną i jedyną szansę na bycie szczęśliwym. gratuluję głupoty i życzę powodzenia w twoim marnym życiu. / ladydiil_x3
|
|
|
W głębi duszy wiedziała, że taki stan jest normalny i wcale nie uważała, że traci rozum. Wiedziała, że pewnego dnia będzie znowu szczęśliwa, a to, co teraz czuje stanie się jedynie odległym wspomnieniem. Tylko tak trudno było uporać się ze wszystkim. / ladydiil_x3
|
|
|
dziewczyno zmień swoje nastawienie i biegnij. rzuć mu się w ramiona tak po prostu bez przyczyny. a później powiedz, że jednak nie tych ramion szukasz i tak jak on rzuć się w ramiona kogoś innego na jego oczach. może wtedy zrozumie co traci .. / ladydiil_x3
|
|
|
|