|
ladievogue.moblo.pl
To takie dołujące kiedy widzisz jak Twoje całe życie jest w rękach kogoś zupełnie ci nieznanego. Jak przechodząc obok parku który co dzień musisz mijać zdajesz sobi
|
|
|
To takie dołujące, kiedy widzisz jak Twoje całe życie jest w rękach kogoś zupełnie ci nieznanego. Jak przechodząc obok parku, który co dzień musisz mijać, zdajesz sobie sprawę, że jesteś jedynie cieniem siebie. Że tak naprawdę próbujesz normalnie żyć, ale czegoś ci brakuje. Tak, to serce. Serce, które zostało jednego wakacyjnego weekendu w Jego rękach. Co z nim zrobił? Nie mam pojęcia, ale nigdy go nie oddał. Tak po prostu stwierdził, że to prezent. Zwykły prezent, taki jak na urodziny. Nigdy nie chcę się zakochiwać, nigdy więcej cierpień przez Niego. Bez serca też da się przeżyć, spokojnie, dam sobie radę.
|
|
|
Słowa, których nie możesz wypowiedzieć. Alkohol, którego nie możesz przełknąć. Łzy, których nie możesz powstrzymać. Drżenie, nad którym nie umiesz zapanować. A wszystko nie ze strachu. Wszystko z tęsknoty...
|
|
|
Tutaj gdzie żyjemy nie ma słońca, Bóg o nas zapomniał.
Bo tutaj gdzie żyjemy tak łatwo wejść, ale już gorzej się wydostać.
Tutaj gdzie żyjemy ból nie ma końca, cierpienia nowy rozdział.
Bo tutaj gdzie żyjemy musisz mieć w sobie siłę, żeby temu życiu sprostać.
|
|
|
Często najlepszym wyjściem z sytuacji, jest po prostu pogodzenie się z rzeczywistością. Walka nie ma najmniejszego sensu, gdy ktoś zamiast serca, posiada kamień.
|
|
|
` Możesz mnie nazywać szmatą, czy dziwką ale powiedz mi jak mam nazywać Ciebie, skoro za każdym razem kiedy przechodzę gapisz się na mój tyłek i ślinisz się jak dziecko?
|
|
|
` Kojarzyłam z Tobą każdy kolor tęczy, teraz myśląc o Tobie widzę tylko kolor gówniany...
|
|
|
Siedziała na drewnianej ławce na dworcu. Duży plecak i torba swobodnie leżały tuż przy jej nodze. Ze zdenerwowania obgryzała paznokcie, rozglądając się na boki. Co chwila spoglądała na telefon by zobaczyć, która godzina. Serce waliło jej niczym big ben o północy w Londynie. Przecież między nimi była tylko przyjaźń. Dlaczego tak się bała tego spotkania? Bo było pierwsze? Nie.. Bo wiedziała, że jeśli Go zobaczy, nigdy już się nie odkocha..
|
|
|
Prawdziwa kobieta jest jak herbata: mocna i gorąca,jak posłodzisz-słodka,jak nie posłodzisz to pij kurwa gorzką !
|
|
|
A gdy Ci powiem, że jesteś czynnikiem dzięki, któremu funkcjonuje. odejdziesz ?
|
|
|
...I wiesz co ? Nadal mam ochotę Cię przytulić I pocałować w deszczu.
|
|
|
"Wiesz, kiedy świat jest wredny? Wtedy, gdy On jest
blisko, a nie mogę uchwycić go wzrokiem. Gdy jest blisko, ale nie ze mną. Nie przy mnie. "
|
|
|
Najpierw podoba Ci się - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny - chociaż jeszcze wmawiasz sobie, że pod żadnym pozorem On Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce - zauroczenie. Trwa to dość długo. Oglądanie się za Nim na ulicy, śledzenie Jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz Go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że Go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez Jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo On kocha inną.
|
|
|
|