 |
ladievogue.moblo.pl
Postanowiłam zostać w łóżku do południa. Może do tego czasu szlag trafi połowę świata i życie będzie o połowę lżejsze.
|
|
 |
Postanowiłam zostać w łóżku do południa. Może do tego czasu szlag trafi połowę świata i życie będzie o połowę lżejsze.
|
|
 |
Wiesz pamiętniku, on wcale nie jest taki jakiego ty go znasz.
|
|
 |
- Kawa czy herbata?
- Twoje usta, jeśli można.
|
|
 |
Tak mi trudno wyrazić to co czuję ale jak narysuję wielkie serduszko zrozumiesz?
|
|
 |
dźwięk w słuchawkach dla mnie stał się jak nałóg. często pomaga mi odbiec gdzieś do świata ideałów. do miejsca gdzie tylko w rytm bitu bije serce robie przerwy ale mam wiare, że odnajde to miejsce czasem też zamykam oczy, wtedy myślami daje dyla.. nie skupiam sie na niczym, porywa mnie dana chwila.
|
|
 |
są osoby, którym odmówienie jest niemożliwe.
|
|
 |
bokserki pod nisko opuszczonymi spodniami , niewielki kaloryferek , ciemne włosy , brązowe oczy i uśmiech wywołujący u mnie palpitację serca - ideał kobiety ? nie , ja chcę tylko Ciebie .
|
|
 |
Brakuje mi tych wieczorów , tych rozmów do drugiej , tego jak płakałam ze śmiechu , potrzebuję Twojego głosu , żeby nie było już tej ciszy .. Ciebie mi brakuje .
|
|
 |
A najgorzej jest, jak zdasz sobie sprawę, że nic z tego nie będzie, że gdyby między Wami miało coś być, to byłoby już dawno. Kiedy zrozumiesz, że to co się dookoła dzieje wcale nie zmierza ku spełnieniu Twoich marzeń.
|
|
 |
Kiedy ktoś cię kocha, inaczej wymawia Twoje imię. Po prostu wiesz, że Twoje imię w jego ustach jest bezpieczne.
|
|
 |
Ułamek sekundy. Usta przy ustach. Moja dłoń penetrująca Twój brzuch, delikatnie muskająca zarysy mięśni. Twoja ręka błądząca po moim biodrze. Skupienie się jedynie na własnych, nerwowych oddechach. Oddanie się chwili, pragnąc żeby trwała wiecznie. Nagłe odsunięcie się od siebie i pytanie błądzące po głowie; 'co my robimy?'. Nabranie oddechu i ponowne zderzenie ustami. Przecież przesiąknięcie do cna pożądaniem bez obaw o nadchodzącym uczuciu, które później przerodzi się jedynie w cierpienie, jest czymś niemal idealnym. to jak opychanie się słodyczami bez konsekwencji. Smaczna konsumpcja, bez obaw o szerokich biodrach.
|
|
 |
A wieczorami, namiętnie wtulam się w poduszkę. Oszukując własną podświadomość, że to Ty leżysz obok.
|
|
|
|