|
lacrima.moblo.pl
tu nawet nie chodzi o to czy się gniewam. Nie gniewam się .. ja tylko czuję się jak oszukane dziecko któremu obiecali lizaka a potem mu go pokazali i powiedzieli że ni
|
|
|
tu nawet nie chodzi o to czy się gniewam. Nie gniewam się .. ja tylko czuję się jak oszukane dziecko, któremu obiecali lizaka, a potem mu go pokazali i powiedzieli, że nigdy go nie dostanie . .
|
|
|
kiedyś, gdy dostawałam wiadomość, niemal dostając palpitacji serca, biegłam po telefon wiedząc, że piszesz jak kochasz . a teraz.? teraz, gdy słyszę dźwięk telefonu, mam ochotę wyrzucić go przez okno, doskonale wiedząc, że to na pewno nie Ty . A jak widzę przy twoim imieniu żółte słoneczko mam ochotę płakać . przecież wiem, że nie napiszesz . ale powiedz to mojemu sercu . Tylko Ono tego nie rozumie
|
|
|
potrafiła przesiedzieć pół dnia na parapecie i wpatrywać się w ludzi, którzy przechodzili ulicą . wyszukiwała tego jedynego ... lecz kiedy zaszło słońce, nastąpiła noc - na drogach nikogo nie było . ale ona się nie poddawała, czekała i czekała
|
|
|
-widzisz ją ? - widzę . -a znasz ją ? -znam . - nieprawda... wydaje Ci się, że ją znasz... powiedz mi śmieje się ? -owszem i to często . -tak Ci się tylko zdaje . -przecież wiem co widzę ! -widzisz to, co chcesz widzieć... myślisz, że jest szczęśliwa ? -no raczej tak . - pudło... uśmiech maskuje to co naprawdę w niej siedzi... -czyli co ? -przecież twierdzisz, że ją znasz . więc czemu pytasz ? -nie wiem... - mało kto wie co naprawdę myśli, czuje, pragnie, lubi, kocha, nienawidzi, szanuje, jaka jest.
|
|
|
Powiem ci coś normalnego, coś prostego, radosnego i smutnego. coś co jest, coś dlaczego ludzie żyją, coś co cieszy, coś co smuci, daje życie i zabija. Powiem ci coś normalnego a może i nie normalnego.. Coś trudnego do zrozumienia, coś co jest dziwne, coś dzięki czemu możemy zdobyć wszystko lub to stracić. tak po prostu...kocham Cię.
|
|
|
Kiedy zobaczyłam Cie po raz pierwszy, nawet nie pomyślałam, że będziesz mi tak bliski. (...) Teraz żyje dla ciebie, jednak w ciągłym strachu, że pewnego dnia znikniesz, odejdziesz bez słowa. Zostawisz mnie od tak. Uzależniłeś mnie od siebie, od swojego uśmiechu, spojrzenia dotyku. Nie zostawiaj mnie. Nie wolno Ci!
|
|
|
|