|
kundziax3.moblo.pl
A jeśli kiedyś będziesz chciał ode mnie odejść to złapię rękaw Twojej bluzy i nie puszczę go . Za bardzo jesteś mój
|
|
|
A jeśli kiedyś będziesz chciał ode mnie odejść , to złapię rękaw Twojej bluzy i nie puszczę go . Za bardzo jesteś mój
|
|
|
Obdarował mnie jednym ze swoich najpiękniejszych łobuzerskich uśmiechów, i wtedy zakochałam się w nim kolejny raz.
|
|
|
-Nawet nie zauważysz, że mnie nie będzie. -Jak śmiesz tak mówić?! Ty byś nie zauważyła słońca wstając rano, że go nie ma? Gwiazd kładąc się spać?
|
|
|
Bezwstydnie całować Cię na środku ulicy. A niech się patrzą niech wiedzą jaka jestem szczęśliwa przy Tobie.
|
|
|
Odwraca się do mnie z uśmiechem. Jak on się ładnie uśmiecha: prosto w moje serce.
|
|
|
chciałabym, abyś kiedyś, bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie, nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał, żebyś chociaż raz uświadomił sobie że ja jestem ci potrzebna.
|
|
|
Kocham ziemię, po której On stąpa; powietrze nad jego głową; wszystko, czego dotknie Jego ręka, każde jego słowo, każde spojrzenie, każdy postępek i Jego całego bez zastrzeżeń.
|
|
|
Dziś uświadomiłam sobie, że zabierasz mi połowę mojego tlenu. nie martw się, ja lubię się dzielić.
|
|
|
To nie żadna sztuka kochać człowieka w nieszczęściu. Dopiero w szarym codziennym życiu miłość wystawiona jest na prawdziwą próbę.
|
|
|
Chcę być powodem Twoich uśmiechów, mogę ?
|
|
|
(...) Pochyliła głowę i przycisnęła usta do jego ucha. - Mój - szepnęła. - To jedno krótkie słowo wstrząsnęło nim aż do głębi duszy. Sięgnął po jej dłonie, odwrócił je wnętrzem do góry i na każdej z nich złożył pocałunek. - Moja - odszepnął
|
|
|
Tak długo, jak był przy mnie, jak tulił mnie do siebie, byłam gotowa stawić czoła każdemu i wszystkiemu.
|
|
|
|