|
kundzia_1997.moblo.pl
telefon Ci dzwoni nie odbierzesz? nie. odbierz może to coś ważnego. siedzisz mi na kolanach więc nie możesz dzwonić a co może być ważniejszego od
|
|
|
- telefon Ci dzwoni, nie odbierzesz?
- nie.
- odbierz, może to coś ważnego.
- siedzisz mi na kolanach, więc nie możesz dzwonić, a co może być ważniejszego od Ciebie?
|
|
|
odszedł na zawsze. czy umarł ? nie, po prostu mnie zostawił - jak psa, przywiązanego do drzewa. związał mi ręce , zabrał możliwość normalnego funkcjonowania, i bezczelnie życzył dużo szczęścia w życiu.
|
|
|
chciałabym wiedzieć kto wymyślił miłość, kto zaprojektował jej schematy, kto sprawia, że zwyczajnie kochamy tylko tych frajerów, którym zupełnie na nas nie zależy
|
|
|
Nieświadomie swoje życie podporządkowałam osobie, która miała mnie totalnie w dupie. Przykre.
|
|
|
Nie mów nawet, że będziemy przyjaciółmi!' Krzyknęła i odwróciła się, nie chcąc, żeby zobaczył jej zaszklone źrenice. Usłyszała, że wstaje. 'Nie podchodź.' Powiedziała cicho, ale nie posłuchał. Czuła na włosach jego oddech, słyszała uderzenia serca. 'Nie jestem Ciebie wart.' Powiedział drżącym głosem. Złapał ją za ramiona i odwrócił w swoją stronę, ale szybko odsunął dłonie. Spojrzała na niego z bólem. 'Dotknij mnie.' Poprosiła i znów spotkała się z odrzuceniem. 'Dotknij.' Szepnęła i przyłożyła sobie jego dłoń do policzka. Wyrwał się. Przeszedł na drugą stronę pokoju. Stanęła za nim. Opuszkami palców dotknęła jego karku.'Znów Cię zranię. Po chuj Ci to wszystko?!' Warknął. 'Bo przy Tobie wiem, że żyję, że jeszcze istnieję...' Powiedziała to tak, jakby nie chciała, żeby usłyszał. 'Kocham Cię i właśnie dlatego teraz pocałuję Cię ostatni raz i wyjdę, a Ty skreślisz ten rozdział.' Szepnął. Jak obiecał, tak zrobił. Papieros w popielniczce zdążył się wypalić. Czuła to samo.
|
|
|
Blondynka, ruda i brunetka jadą na gapę pociągiem.
W pewnym momencie słyszą kroki konduktora.
Pochowały się do worków które miały ze sobą.
Konduktor podchodzi do worka w którym siedzi ruda. Potrząsa nim i słyszy :
-hau hau
podchodzi do worka w którym siedzi brunetka.
Potrząsa nim i słyszy:
-miał miał
podchodzi do worka w którym siedzi blondynka
potrząsa nim i słysz
- ziemniaki
|
|
|
Polak, Czech, i Niemiec założyli się,że gdy zrzucą pralkę z 3 piętra to ona się nie rozwali:
Czech rzucił;odpadły drzwi
Niemiec rzucił;zarysowała się
Polak rzucił;nie rozwaliła się
Niemiec się pyta polaka:
-Ej,Polak,jak to zrobiłeś?
A Polak mówi
-Każde dłuższe życie pralki to Calgon
|
|
|
3 zasada dynamiki: gdy dwa ciała działaj na siebie to 3 się nie wpierdala ....
|
|
|
że jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i Ty
|
|
|
'Wchodzę w okres "Mam wy*ebane"
|
|
|
Założę tę sukienkę , którą uwielbiałeś, pomaluje oczy i wyjdę na miasto . Dumnie minę Ciebie i utopie się w ramionach Jego. A ty będziesz stał i patrzył, może wtedy zrozumiesz co straciłeś.
|
|
|
|