|
kundzia_1997.moblo.pl
Ślub dom dzieci szczęśliwa rodzinka starość... tak miało to wyglądać. Umrzeć mieliśmy razem.
|
|
|
Ślub, dom, dzieci, szczęśliwa rodzinka, starość... tak miało to wyglądać. Umrzeć mieliśmy razem.
|
|
|
Może i się uśmiecham, lecz w środku mnie jest wulkan smutku. Obawiam się, że nie długo będzie erupcja i nie będę potrafiła się opanować. No chyba, że wrócisz...
|
|
|
Już zupełnie zapomniałam jak wyglądasz... tak z bliska.
|
|
|
Najgorsze są noce, wtedy wszystko wraca.
|
|
|
Zamiast spać myślisz o tym dupku, który siedzi Ci w głowie i nie ma zamiaru z niej wyjść nawet na głupi spacer. Analizujesz wszystko sekunda po sekundzie. Myślisz co by było gdybyś postąpiła inaczej, gdybyś zmieniła chodź jedno słowo, jeden gest. Całą noc poświęcasz jemu. Prawda ?
|
|
|
I obiecaj mi, że kiedy umrę, ty będziesz czekał na końcu tunelu. Ty będziesz tym światłem do którego będę szła.
|
|
|
W każdym widzę cząstkę Ciebie, dzięki temu czuję Cię blisko.
|
|
|
Byleś całym życiem, a teraz to spierdalaj ;p
|
|
|
Po stracie Ciebie zrozumiałam, jakim szczęściem dla mnie byłeś.
|
|
|
Mijają dni, tygodnie, miesiące. Pozostaje mi nadzieja, która nigdy nie umrze. Nadzieja, że Ty czekasz tam na mnie. Nasza miłość jest jak wiatr - Nie widzę Cię, ale czuję. Z każdym oddechem czuję Cię coraz bardziej
|
|
|
-I jak już Ci lepiej?
-Zdecydowanie,przestałam dzielić się problemami z pralką... zauważyłam,że szafa rozumie więcej
|
|
|
` . zagram se w simsy , przynajmniej im zbuduje szczesliwy zwiazek ! bo sobie kurwa nie potrafie .
|
|
|
|