|
kundzia_1997.moblo.pl
jak długo można kochać jednego człowieka? zastanawiała się siedząc wygodnie w fotelu popijając gorącą kawę. jej rodzice przeżyli już wspólnie 20 lat dziadkowie 50
|
|
|
jak długo można kochać jednego człowieka? - zastanawiała się, siedząc wygodnie w fotelu, popijając gorącą kawę. jej rodzice przeżyli już wspólnie 20 lat, dziadkowie 50. a ona kocha już prawie rok, jednak z tą różnicą, że bez wzajemności. owszem, kiedyś była ta wzajemność. ale odeszła. tak, jak on odszedł do innej. myślała, jak długo to potrwa, jak długo zniesie myśl, że on jest naprawdę szczęśliwy z inną... jak długo zniesie widok ich - jak rozmawiają, jak trzymają się za ręce, jak się całują. ta myśl ją przerażała. wzięła kolana pod brodę, objęła dłońmi kubek i wspominała chwile spędzone wspólnie. nie mogła uwierzyć, że to kiedyś jej mówił, jak bardzo ją kocha. a teraz mówi to innej. poczuła słony smak łez obiecując sobie, że to ostatnia taka jesień. że ostatni raz tęskni i płacze. że kocha i pragnie. al
|
|
|
jak długo można kochać jednego człowieka? - zastanawiała się, siedząc wygodnie w fotelu, popijając gorącą kawę. jej rodzice przeżyli już wspólnie 20 lat, dziadkowie 50. a ona kocha już prawie rok, jednak z tą różnicą, że bez wzajemności. owszem, kiedyś była ta wzajemność. ale odeszła. tak, jak on odszedł do innej. myślała, jak długo to potrwa, jak długo zniesie myśl, że on jest naprawdę szczęśliwy z inną... jak długo zniesie widok ich - jak rozmawiają, jak trzymają się za ręce, jak się całują. ta myśl ją przerażała. wzięła kolana pod brodę, objęła dłońmi kubek i wspominała chwile spędzone wspólnie. nie mogła uwierzyć, że to kiedyś jej mówił, jak bardzo ją kocha. a teraz mówi to innej. poczuła słony smak łez obiecując sobie, że to ostatnia taka jesień. że ostatni raz tęskni i płacze. że kocha i pragnie. al
|
|
|
szłam nocą. było ciemno, obok mnie szedł ktoś bliski. zobaczyłam w innym świetle to, co widzę codziennie - inny mi się wydawał księżyc wśród nagich konarów drzew, inne chmury przysłaniały go delikatną mgłą. nie urodziłam się malarką i nie potrafiła bym tego namalować. nie urodziłam się poetką i dlatego nie potrafię tego opisać. nie urodziłam się tancerką, więc nie umiałabym tego zatańczyć. lecz urodziłam się człowiekiem i dlatego potrafiłam odczuć to wszystko.
|
|
|
i zależy mi dalej, mimo, że jedną ręką obejmowałeś mnie, drugą pisałeś do niej..._kundzia_1997
|
|
|
w samotności słaba, krucha jak porcelanowa laleczka. wśród ludzi silna i niezależna.
|
|
|
"Nie musisz się spieszyć. Uczucia nie mają daty ważności."
|
|
|
Mam ochote upić się do nieprzytomności i wykrzyczeć Ci jak wiele dla mnie znaczysz..
|
|
|
Mam ochote upić się do nieprzytomności i wykrzyczeć Ci jak wiele dla mnie znaczysz..
|
|
|
Kiedy krzyczysz, wszyscy cię słyszą. Kiedy szepczesz, tylko ci najbliżsi cię słyszą. Kiedy milczysz, słyszy cię twój najlepszy przyjaciel.
|
|
|
|