|
ktoootooo.moblo.pl
Lubię kiedy pali przy mnie papierosy . Nie szkodzi że dym wywołuje u mnie zawroty głowy . Tak cudownie mruży oczy kiedy się nim zaciąga . ♥
|
|
|
Lubię , kiedy pali przy mnie papierosy . Nie szkodzi , że dym wywołuje u mnie zawroty głowy . Tak cudownie mruży oczy , kiedy się nim zaciąga . ♥
|
|
|
Uśmiechała się na samą myśl o nim , jednak udawała , że nie jest dla niej nikim ważnym . Tęskniła każdego dnia , skrywając wszystko głęboko w sobie :*
|
|
|
od Ciebie nawet buziak wysłany przez internet cieszy :D
|
|
|
i pamiętaj - jeśli mamy być razem , to tylko na zawsze .
:*
|
|
|
Uwierz, pomimo że często chodze wkurwiona i zła na Ciebie. I to szczerze z mojej winy, to nadal nie stajesz się mi obojętny ♥
|
|
|
Miłość jest wtedy, gdy On ledwie wyszedł, a Ty już chcesz do Niego dzwonić i wtedy gdy, na dworze burza, a on mokry punktualnie przychodzi... I gdy wyjeżdża gdzieś na trzy dni, a Ty za Nim tak strasznie tęsknisz i choć jesteście daleko od siebie to nucicie te same piosenki... Miłość jest wtedy, gdy On Cię całuje, ale to Ty proponujesz mu więcej... I wtedy, gdy On jest smutny, zgaszony to Tobie też pęka serce... I gdy On chce po prostu pomilczeć to Ty też się wtedy wyciszasz... A gdy On tylko spojrzy na Ciebie Ty wszystko mu z oczu wyczytasz... Miłość jest wtedy, gdy On wyczuwa czy masz dziś nastrój na śmiech.. I wtedy, gdy patrząc na innych facetów uważasz, że czynisz grze0ch... I gdy On wciąż ma ten błysk w oku chociaż ostatnio sporo przytyłaś... A gdy trochę podetniesz włosy On widzi, że coś zmieniłaś... Miłość jest wtedy, gdy On, choć nie umie, na rocznice pisze Ci wiersze, mimo, że nie potrafi... I mimo, że jesteście 50 lat razem On nadal po policzku Cie głaszcze ... :) M. ♥
|
|
|
Jedyny głupi uśmiech i jestem szczęśliwa do końca dnia. :)
|
|
|
nie szukam ideału, znalazłam kogoś, dzięki komu ideały przestały się liczyć. ♥
|
|
|
Tu nie chodzi o to,że potraktowałeś mnie jak szmatę,bo będąc ze mną mówiłeś jaka ja nie jestem "piękna" czy "najważniejsza" chociaż tak bardzo w Tobie to uwielbiałam, to nie chodzi o to,że nie dawałam sobie rady na kolejne dni, bo dzień bez Ciebie był nudny,i kurwa dziwny. Gdy zabrakło w moim życiu Ciebie, olałam dosłownie wszystko, codziennie chodziłam na melanże, opijałam się do zgonu, by zapomnieć ile dla mnie skurwielu znaczyłeś. To nie chodziło o to,że było w Tobie tyle skurwiela,którego tak mocno kochałam. Chodziło o to,że tak szybko zjebałeś mi sens na kolejne dni... pisiOr :)
|
|
|
Brzydkie ryje i pasztety nakładają w chuj tapety . :D
|
|
|
Jestem zwykłą dziewczyną, czasem przynudzam, ale mocno, mocno Cię kocham. :D
|
|
|
|